Temat: Czy od mięsa sie tyje?

Czy od mięsa można przytyć? Zjadłam bardzo duże ilości gotowanego mięsa na obiad a jestem na redukcji... mam wyrzuty sumienia. Wiem, że niby prawie samo białko ale to naprawde były duże ilości...

nina2307 napisał(a):

zalezy jakie mieso, dla mnie swinia np jest tluczaca i nie jem jej od ponad roku... 
Ja chyba ze 3 lata juz miesa ze swinioka nie jadlam :P

angelisia69 napisał(a):

nina2307 napisał(a):

zalezy jakie mieso, dla mnie swinia np jest tluczaca i nie jem jej od ponad roku... 
Ja chyba ze 3 lata juz miesa ze swinioka nie jadlam :P

pewnie u mnie tez tak bedzie :p bo co jak co niektorzy maja racje mowiac ze swinia jest brudnym miesem (nie obrazajac tych co ja jedza) ale po pol roku sprobowalam jej i wali i smakuje potem tak ze nie wiem :P juz chyba wole zle przygotowana baranine :P

Pasek wagi

"dla mnie swinia np jest tluczaca i nie jem jej od ponad roku... " hehe - nom, to tylko dla Ciebie tak jest :) Bo generalnie to tak nie jest. 

To zależy jakie mięso i w jaki sposób przyrządzone. Jak zjadłaś gotowane to spoko bo nie jest tuczące jeśli jest np z indyka czy kurczaka

od wszystkiego w nadmiarze sie tyje.

ale nie przesadzaj, piszesz ze pozwalasz sobie na wiecej jedzenia od 2 dni, a wiec na pewno nie odbije sie to na Twojej wadze ;)

OrdemEprogresso napisał(a):

"dla mnie swinia np jest tluczaca i nie jem jej od ponad roku... " hehe - nom, to tylko dla Ciebie tak jest :) Bo generalnie to tak nie jest. 

jezeli mowisz o poledwicy to wiadomo ze tak nie jest :P ale watpie ze w tych czasach ktos ma tyle kasy zeby codziennie wydawal kase na poledwice dlatego tez wybiera sie kurczaka :P i nie mow mi ze np karkowka nie jest tluczaca ... bo jeb..ne chyba :D

Pasek wagi

nina2307 napisał(a):

OrdemEprogresso napisał(a):

"dla mnie swinia np jest tluczaca i nie jem jej od ponad roku... " hehe - nom, to tylko dla Ciebie tak jest :) Bo generalnie to tak nie jest. 
jezeli mowisz o poledwicy to wiadomo ze tak nie jest :P ale watpie ze w tych czasach ktos ma tyle kasy zeby codziennie wydawal kase na poledwice dlatego tez wybiera sie kurczaka :P i nie mow mi ze np karkowka nie jest tluczaca ... bo jeb..ne chyba :D
nawet jablka sa tuczace jak sie je je bez opamietania. od kawalka na obiad jeszcze nikt nie umarl, trzeba po prostu znac umiar.

ja od mięsa nie tyje. Od chipsów i słodyczy, ale na diecie mięso jem i waga spada.
Pasek wagi

ja czasami jem 400 gram gotowanej wołowiny czy pieczonego kurczaka i nie tyję 

Po kurczaku czy indyku nic ci się nie stanie na pewno, wiec się nie przejmuj, pomyśl sobie ile białka dostarczyłaś i jak twoje mięśnie tego potrzebują:) (o ile ćwiczysz siłowo sobie)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.