- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 lipca 2014, 12:26
Moze ktos zna przepis, sprawdzony na dietetyczne nalesniki? Mialam kiedys taki przepis na 2 nalesniki ale nie moge go znalezc. Zaznacze nie mam maki razowej i potrzebuje przepis na samo ciasto, z gory bardzo dziekuje.
28 lipca 2014, 12:33
ja raz zrobiłam tak że zmieliłam siemienie lniane i to dałam zamiast mąki ;) do tego jajko i odrobina mleka 0,5% lub 1,5 % ;) . Mojej mamie to bardzo smakowała z odrobiną dżemu ;)
28 lipca 2014, 13:00
przecież naleśniki to mąka, jajko i woda/mleko, więc jak nie masz razowej mąki to z czym chcesz kombinować? :D
28 lipca 2014, 13:06
Nirwanaa a ile siemienia mieliłaś na jaką ilość naleśników ?
28 lipca 2014, 14:19
Każdy przepis będzie się zaczynał od mąki :P To czy dasz żytnią razową, owsianą, orkiszową, z mielonego lnu, ciecierzycy, dyni, ryżową czy jakąkolwiek inną to w sumie bez znaczenia większego, ale no bez mąki się nie da naleśnika zrobić?
1 sierpnia 2014, 18:10
Ja znam przepis na takiego naleśniko-omleta.
2 jajka i jeden banan. Blendujemy i smażymy z obu stron. :) Pyszne i w dodatku mega słodkie dzięki użyciu banana! :)
http://zjemto.blox.pl/2014/01/Bananowy-omlet-Ewy-Chodakowskiej.html
4 sierpnia 2014, 09:14
Najlepsze naleśniki wychodzą z pysznej kaszy jaglanej, w smaku praktycznie identyczne jak popularne naleśniki z białej mąki :)
Podam przepis (na 2-3 naleśniki, zależnie od patelni)
-2 łyżki stołowe kaszy jaglanej wyrzucamy an suchą patelnię i prażymy ok. 2 minuty (uwaga, żeby się nie przypaliła), następnie przelewamy ją zimną wodą (kasza straci ewentualną goryczkę i zyska właściwości rozgrzewające)
-Należy ugotować kaszę jaglaną w niedużej ilości wody (ok. pół szklanki), gotujemy ją do momentu aż zupełnie wsiąknie wodę, jeśli kasza jest nadal twarda, to dolewamy wrzącej wody i znów gotujemy do całkowitego jej wchłonięcia. Tak ugotowaną kaszę przelewamy na sitku zimną wodą i wrzucamy do miksera.
-W osobne miseczce ubijamy białko jednego jajka na sztywną masę, natomiast żółtko wrzucamy do kaszy.
-Do miksera dorzucamy jeszcze solidną łyżeczkę dowolnej mąki (np. gryczanej, ja osobiście używam bezglutenowego mixu różnych skrobi)
-Składniki w mikserze możemy posłodzić (miód, stewia) lub posolić; w zależności od przeznaczenia
- Dodajemy mleko (może być sojowe, krowie, kokosowe, jakie lubisz) - ilość na oko, na początek dolej 1/4 szklanki
- Miksujemy!
- Do mikstury dodajemy pianę z białka i delikatnie mieszamy
- Jeśli konsystencja naszej masy jest nieco gęstsza niż na zwykłe naleśniki to "jesteśmy w domu" :D, jesli jest za rzadka dodaj troszkę więcej mąki, jeśli za gęsta dolej mleka.
- Naleśniki smażymy na rozgrzanej patelni teflonowej (przed usmażeniem pierwszego naleśnika polecam patelnię delikatnie natłuścić)
Smacznego!