Temat: Wigilijna kaloryczność!

Mam nadzieję że nie zakładam po raz drugi?;o

a więc ile kalorii mają poszczególne potrawy wigilijne? ;p
na pewno nie przyda się to tylko mi ;)

owszem wyszłoby, bo ona ma z 10kg niedowagi, ale ona tego nie rozumie.
moze kiedyś zrozumie

olik naprawde, nie przejmuj się świętami ;)
wszystko ok...ja chce przytyć ale powoli a nie w dni 2kg;(
ja Ciebie rozumiem bardzo dobrze. też uważam, że jak już tyć to stopniowo, na zdrowych rzeczach tylko większej dawce kalorii - no chyba że ma się tak jak djabeuu która może zjeść dom z piernika a jej metabolizm powie : jeeszcze! :)
no ok ale kto się wam każe zaraz obżerać . ? najlepiej jest spróbować wszystkiego po trochu.. ; )
ale nawet jak przez te 2 dni przybędzie 2 kg to na bank nie będzie tłuszcz!!
olik - wcale nie wygląda na to żebyś chciała przytyc. w tyciu nie ma zmiłuj się!
             a już na pewno nie jechanie na 1200kcal, to już niektóre dziewczyny na diecie jedzą więcej niż Ty!
             nie lubię piernika xD nie będę jadła ciasta jutro, mama kupiła keks
             (nienawidzę owoców suszonych w cieście i do keksu mam uprzedzenie od dzieciństwa)
             Piernik jakiś twardy, makowiec (nigdy nie lubiłam) i coś tam jeszcze.
             Takie suche ciasta których nie lubię ;/
             poza tym zjem chyba bigos i się zobaczy. śledzia może

ja wiem tyle że wiezs jak zjem rzeczy ktorych nie jem około roku to moge przytyć...i ogólnie jakbym przez 2 dni zjadła 2 tys kcal to wole nie myślec... a co jak nie tłuszcz? to nie spadnie już prawda?
wiesz, ja mam takie dni kiedy jem ponad 2 tys. kcal (dużo ponad ) i może utyję najwyżej 1 kg ale potem waga wraca i jest ok .
rany, olik, czy Ty nie widzisz, że się ośmieszasz..?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.