9 grudnia 2010, 20:10
Hej,
mam pytanie, bo niestety w tych sprawach jestem kompletnie zielona.
Jeżeli w ciągu dnia zjem:
-na śniadanko kaszę mannę z 0,5l mleka (ale 0,5%)
-na obiad makaron z 200g twarożku (chudego) z jogurtem owocowym
-na deser jogurt naturalny z płatkami i czymś tam, co sobie wrzucę
-na kolację jajecznicę z 2 jajek i kanapki z serkiem topionym
to przedobrzę z białkami i na drugi dzień wyrośnie mi serek wiejski na łokciu?
A tak poważnie, to na prawdę muszę wiedzieć czy to za dużo białek jak na raz.
Niecodziennie tak jadam, ale po prostu jakoś się złożyło, że to plan na jutro...
Nazbierało mi się w domu parę rzeczy, które trzeba wykończyć (np. jajka), na makaron z serem i jogurtem mam ochotę od paru dni, jogurty z płatkami jem jak mi się nudzi, bo są smaczne (ale ew. mogę sobie jutro odpuścić), a mleko wczoraj otworzyłam, więc trzeba je wykończyć zanim skiśnie.
Dodam jeszcze, że się nie odchudzam, a wręcz przeciwnie - muszę przytyć.
Nie ruszam się za dużo, ale codziennie 30 minut skaczę na batucie.
[liczę na pojawienie się jakichś mięśni na ogryzku, jakim w tej chwili jestem]
- Dołączył: 2010-08-21
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1211
9 grudnia 2010, 20:29
Jak na moje oko to nie te białka co trzeba.
Raz na jakiś czas spoko, ale powinnaś i tak jeść więcej roślinnych, a nie zwierzęcych. Przynajmniej 50% na 50 %
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
9 grudnia 2010, 20:38
mleko i jogurt to nie bardzo źródła białka.myślę,że jest ok.
9 grudnia 2010, 21:19
mleko, jogurty- zwłaszcza słodkie i serki topione to nie sa dobre zrodła białka niestety. Chudy twaróg, ryby, mięso drobiowe lub w zasadzie jakiekolwiek inne, ale najlepiej gotowane/pieczone, jajka, no i soczewica, soja,inne straczki...Lepiej takie cuś :)
Edytowany przez inka9997 9 grudnia 2010, 21:20
- Dołączył: 2010-12-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3810
10 grudnia 2010, 09:22
> mleko, jogurty- zwłaszcza słodkie i serki topione
> to nie sa dobre zrodła białka niestety. Chudy
> twaróg, ryby, mięso drobiowe lub w zasadzie
> jakiekolwiek inne, ale najlepiej
> gotowane/pieczone, jajka, no i soczewica, soja,inne straczki...Lepiej takie cuś :)
Rośliny (nawet soja, strączkowe) to beznadziejne źródło białka. Wbrew potocznej opinii mimo sporej wartościowości w porównaniu z białkiem innych roślin to i tak do kompletu aminokwasów brakuje kilku = białko niepełnowartościowe i nawet nie lepsze niż ryby czy mięso! Duży stosunek białka w diecie przyśpiesza metabolizm, więc wspomaga nie tycie, lecz odchudzanie. Jak już napisano - nie traktuj mleka i jogurtów jako poważnego źródła białka.