Temat: Chleb Fitness Style Schulstad

Witam ;-)

Dzisiaj zakupiłam sobie chlebek Fitness Style firmy Schulstad z soją. Na opakowaniu piszę że to chleb żytni, bez konserwantów. Nie otworzyłam go jeszcze ale przez opakowanie widzę że jest jakby mokry. Takie typu chlebki często długo leża w sklepach i ciągle zachowują swoją "świeżość" czy to nie konserwanty?

1 malutka kromka 32g ma 64 kalorie, czy takie chlebki są dobre na diecie?
Pasek wagi
Lepsze są zwykłe razowce z piekarni, a nie firmowe, ale napakowane chemią chlebki, które okazują się bombą kaloryczną.
Polecam chleb orkiszowy :P tylko uważaj z jakiego źródła kupujesz
miał ktoś ten chleb?
To można na diecie czy nie? :(
Pasek wagi
jadam, smakuje mi..  konserwanty na pewno są. termin przydatnosci jest podany - nie powiem, dlugi jest. jednak wydaje mi sie, ze oplaca się. ten ze sliwka jest przepyszny!
Jeśli nie zjesz całego na raz to pewnie że można:)

Raz porównałam skład tych chlebków z niektórymi normalnymi w piekarni, również sprzedawanymi jako żytnie, razowe itp. I co? Te chlebki Schulstad czy Mestemacher mają O NIEBO lepszy skład.

ile zazwyczaj kalorii na 100 g ma chleb żytni taki z piekarni właśnie a nie pakowany?
Bardzo lubię, jem i schudłam. Sprawdzałam skład - nie widzę nic niepokojącego. Jest ciężki, więc kaloryczny, ale to wiesz. Po otwarciu trzymam w lodówce, bo lubi spleśnieć, ale tydzień wytrzymuje. Bardzo dobry na drogę, choć w kanapkach się kruszy - mam specjalne małe pudełko na kanapkę. Szczególnie dobry z miodem, ale sprawdza się w każdej wersji. Nie jest suchy i nie potrzebuje masła.
Po otwarciu najlepiej przepakować go do folii...znaczy takiego sreberka:)
Jakiś czas temu, bardzo często jadłam ale ten ze śliwką, pyszny.



Ale niestety spotkała mnie nie miła historia i już go nie ruszam. Kupiłam leżał chyba 2 dni w szafce (zapakowany oryginalnie!) Termin przydatności był chyba jeszcze tydzień, albo trochę mniej (nie pamiętam już). Otwarłam uszykowałam sobie Pyszne kanapki.. i zaczynam jeśc smak wydawał mi się trochę dziwny, ale chyba pół kromeczki zjadłam. Ale wzięłam do ręki opakowanie żeby sprawdzić jeszcze raz date ważności... Przyjrzałam się dokładnie A druga połowa chlebka ta w opakowaniu była Spleśniała. I już nie jem tych chlebków.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.