- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 37
29 listopada 2010, 18:20
hej.
chciałabym poznać obiektywną opinię na temat tego, co dzisiaj zjadłam... sama nie potrafię ocenić czy to dużo...mam wrazenie ,że tak...
śniadanie: 3 kromki wasa 3x20 kcl= 60 kcl
łyżeczka miodu (48 kcl), plasterek sera zółtego (ok 80 kcl)
szkoła: 3 paluszki
obiad: miska krupniku , jedno ciastko kruche ( takie małe ) jeden gryz kiełbasy ( nie mogłam się powstrzymać...:()...
- Dołączył: 2009-08-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2643
29 listopada 2010, 18:48
Niezbyt zdrowe i za mało. Jak tak się można żywić? O ile w ogóle można to nazwać żywieniem.
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2932
29 listopada 2010, 18:48
tyle co Ty zjadłaś przez cały dzień, ja jem na śniadanie ;)
Niektóre dziewczyny w Pamiętnikach rozpisują co zjadły, poszukaj trochę tych rozsądniejszych jadłospisów i zacznij JEŚĆ!
- Dołączył: 2010-11-08
- Miasto: Melbourne
- Liczba postów: 2528
29 listopada 2010, 18:51
Hej, przecież to czysta prowokacja. Dołączyła wczoraj, na palcach u jednej ręki można policzyć jej listy
29 listopada 2010, 18:56
ja dziś tylko wypiłam kawę i herbatę, a przez stres nie jestm w stanie nic zjeść i dobrze przynajmniej będzie jakiś pożytek z tych nerwów
29 listopada 2010, 19:17
zdecydowanie za mało na dzień
29 listopada 2010, 19:34
Za mało? Dziewczyny, co Wy...
Do autorki: no to poszalałaś dziś. Ja Ci radzę przez kolejne dni unikać jedzenia jak ognia, bo przez takie pozwalanie sobie na rozpustę źle się skończy. Jeszcze Cię nie widziałam, ale już sobie wyobrażam, że po całym dniu takiego żarcia, jakie nam zaprezentowałaś, jutro nie zmieścisz się w swoje ciuchy ;/ Lepiej idź pobiegaj.
- Dołączył: 2010-10-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3665
29 listopada 2010, 19:39
czy juz skonczylas pisac ?? bo jezeli nie to dobrze ale jezeli juz i tylko tyle jesz to łooooo...
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2932
29 listopada 2010, 19:42
nie wiem czy to prowokacja, czy dziewczyna na poważnie tyle je. może ma 14 lat i nie wie jak się odżywiać żeby schudnąć, ale pisanie :"no to poszalałaś dziś. Ja Ci radzę przez kolejne dni unikać jedzenia jak
ognia, bo przez takie pozwalanie sobie na rozpustę źle się skończy," to trochę przesada!