- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 marca 2014, 22:17
Zachciało mi się zrobić na obiad delikatną, gotowaną rybę. Niestety nie mam parowaru, więc ta opcja odpada. Chodzi mi o dorsza, ew. mintaja - te mrożone kostki. Nie lubię ryb smażonych, tylko właśnie takie "saute". Jako, że w kuchni jestem totalnym laikiem, nie wiem nawet, jak się za to wziąć. Mógłby mi ktoś pomóc i powiedzieć, jak ugotować taką rybkę, żeby wyszła smaczna i się nie rozpadła? :)
14 marca 2014, 22:23
Rozmrozić, później położyć na kawałku folii aluminiowej lekko skropionej olejem/oliwą i przyprawić, zawinąć rybkę robiąc "papilota" na blaszkę i do piekarnika. Rybka wyjdzie soczysta, może się dzielić na płatki ale nie będzie sucha. I polecam jednak coś innego niż kostkę mrożoną. Najlepiej jakiś filet i to świeży a nie mrożony. Ryba dużo smaczniejsza i nie ma w sobie tyle wody.
14 marca 2014, 23:09
Kupujesz w biedronce np. woreczki do ryby +przyprawe do ryby. Przyprawiasz filet, wkładasz do woreczka wg zasad opisanych na opakowaniu i pieczesz w piekarniku :) wychodzi pyszna i mało kaloryczna, bo bez tłuszczu. Ja zawsze robię tak mintaja i nie rozlatuje się ani nic. Pozdrawiam
14 marca 2014, 23:09
Kupujesz w biedronce np. woreczki do ryby +przyprawe do ryby. Przyprawiasz filet, wkładasz do woreczka wg zasad opisanych na opakowaniu i pieczesz w piekarniku :) wychodzi pyszna i mało kaloryczna, bo bez tłuszczu. Ja zawsze robię tak mintaja i nie rozlatuje się ani nic. Pozdrawiam