Temat: czy można na diecie...?

Broshka postanowiła byc na diecie 1200kcal i juz ma watpliwosci: czy mozna na diecie zjeść cos słodkiego, ciastko albo kostkę czekolady albo wypic drinka np. z colą zero, jesli bilans dzienny kalorii nie przekroczy 1200 czy nie wolno?
Szczerze mówiąc nie zgadzam się z większością z Was... owszem można sobie czasem na coś pozwolić, ale w takim wypadku nie bawimy się już w liczenie do 1200 kcal. 1200 kcal należy zarezerwować na produkty pełnowartościowe, a nie słodycze.

Optymalnym rozwiązaniem byłby wypad na siłkę albo coś w ten deseń... spalamy odpowiednio dużo kcal i potem można już zjeść sobie np batonika bez żadnych wyrzutów sumienia. Bilans energetyczny wychodzi jak trzeba a organizm dostał to czego potrzebował.

Poza tym jeżeli człowiek wie ze najpierw się musi trochę namęczyć żeby dostać coś dobrego... znacznie rzadziej będzie mieć ochotę.

Pasek wagi
Ja dla kawałka ciasta,potrafię odmówić sobie obiadu.Bardzo rzadko zdarzają mi się takie wypady ale zdarzają się.....
bo Broshka idzie dzisiaj na andrzejki..ile wódka ma kalorii?co tabela to inne wartości. Może golnąć sobie dwa drinki z colą zero..?
ja tam jem i pije wszystko co chcę
potem tylko poćwiczę albo spacera jakiego zaliczę i jest ok.

a co z tą wódką..?;))
jakbym była na 1200 to szkoda by mi było tych kalorii przeznaczać na słodycze....ale ja to ja, mam obsesję na punkcie zdrowotności i wartości odżywczych swoich posiłków;)
a niech broshka sobie golnie wódkę;) raz nie zawsze, zawsze nie wciąż, prawda :)
Jestem na diecie 1200 kcal i jem to na co akurat mam ochote ale zawsze w tych 1200 kcal staram sie zmiescic. Raz w tygodniu musze zjesc slodkie, bo inaczej bym nie wytrzymala na diecie. Zjem ciastko zamiast np. obiadu i kolacji i mieszcze sie w normach. Na samych warzywkach i filetach to bym nie ujechala. Rezultat jest taki, ze w miesiac poszlo 5,7 kg.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.