25 listopada 2010, 15:25
jak policzyc kalorie z posilkow, ktorych nie przygotowuje sama? Wszystkie posilki robie sobie samodzielnie, ale obiad mam w domu gotowy i nie mam pojecia jak policzyc kalorie z miesa albo zupy. Jarzyna to wiadomo, wystarczy zważyć i policzyć, ale porcją mięsa?(mam wliczać do tego np. olej jesli to jest kotlet podsmażony??) albo zupa- wyciagać wszystkie składniki i je ważyć..? Postanowilam byc na "1200 kalorii" i mam powazna zagryche z tym obiadem..Wiadomo ze co do kalorii nie jestem w stanie policzyc, ale kurcze chcialabym miec w miare rzetelne te obliczenia..
- Dołączył: 2009-01-30
- Miasto:
- Liczba postów: 1015
25 listopada 2010, 15:29
z takich gotowych dań, szczególnie jak nie przyrządzasz ich sama to trudno policzyć. polecam stronę ilewazy.pl tam jest dużo "gotowców". wiadomo,że to będzie tak mniej więcej, ale nie popadaj w obsesję:)
25 listopada 2010, 15:37
no wiem, wiem, nie popadne na pewno, za bardzo lubie jesc;) ale po prostu nie chce samej siebie oszukiwac..
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 3378
25 listopada 2010, 15:37
warzywa mają przeważnie tak mało kalorii, że ważenie ich nie ma sensu.
Edytowany przez karenknightly 25 listopada 2010, 16:24
25 listopada 2010, 16:06
zaokrąglaj do góry. jeśli liczysz kalorie od dłuższego czasu, nie powinnaś mieć problemów z szacowaniem.
25 listopada 2010, 16:33
Może się powtórzę, ale napiszę to samo co osoba wyżej.
Nie wpadaj w obsesję.
Napiszę tylko jak to było u mnie.
Kiedyś byłam na diecie 1200 kcal. Na początku liczyłam kalorie z góry. Z czasem zaczęłam robić to jakby ze staranną dokładnością tylko właśnie to dokładność nie była, tylko oszukiwanie. Strasznie zawyżałam kaloryczność posiłków. Np na śniadnie jadłam 2 wafle ryżowe z pomidorem i wliczałam sobie że to było 200 kcal...
Radziłabym zwracać raczej uwagę czy dany posiłek jest dobry, nakładać mniejsze ilości.
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
25 listopada 2010, 16:54
> warzywa mają przeważnie tak mało kalorii, że
> ważenie ich nie ma sensu.
dokładnie
- Dołączył: 2010-11-10
- Miasto: Niedaleko Lasu
- Liczba postów: 724
30 listopada 2010, 11:21
Ja polecam ta ksiazeczke
Korzystam juz z niej od kilkunastu lat, wczoraj wlasnie zamowilam dla siostry (mozna zamowic na stronie empiku, a odebrac osobiscie - koszt 11 zl), gotowe potrawy tez sa min. bigos, golabki, kotlety w panierce itp. Juz wiele ksiazek przerabialam ale ta jest najlepsza i zawsze moge miec ja w torebce zeby sprawdzic czy cos mi wolno jesli mam ochote, do netu nie zawsze mam mozliwosc zagladac. Zreszta wieczorem wole robic podsumowanie korzystajac z tej ksiazki.
30 listopada 2010, 15:46
a może sama gotuj sobie obiady?