Temat: baton proteinowy

A teraz na serio.

Kupiłam dzisiaj baton proteinowego - nie wiem co mnie podkusiło, nbie dość ze kasy brak to sie odchudzam a on kaloryczny w cholere a ja sie łudziłam ze zjem go na dwa razy ;]... Ale przejdźmy do rzeczy.
Co sądzicie o takich specyfikach? Mój był batonem sojowym, wolnym od tłuszczy trans, glutenu, mąki i laktozy (czym sie rózni laktoza od fruktozy btw?). Nie był niestety wolny od kalorii bo aż 498 w 100gr! Porcaj miałą 75gr. Na 100gr jest w nim 29gr białka, 37gr wegli, 28!!!gr tłuszczu i 8gr błonnika. Ja nie wiem ale mi to najdjetetyczniej nie wygląda... Co z tego ze tyle białka skoro cukru i tłuszczu od tego i tamtego?! Powinnam była pozostać przy tuńczyku, nie sądzicie?
A jakie jest Wasze zdanie, tych ćwiczących i tych chudnących ;)
no to raczej dietetyczne nie bylo laktoza to cukier w mleku a fruktoza to np w owocach taki naturalny ja tam nie jestem za takimi specjalami juz lepiej uprazyc sobie platki owsiane z miodem i owocam8i w piekarniku i bedzie cos ala batonik i owiele zdrowszy:)
Powinnaś:D to jest baton dla sportowców i ludzi którzy pakują a nie dla takich którzy chcą być szczupli:)
laktoza jest to cukier pochodzący od mleka, a fruktoza jest np. zawarta w owocach jest to cukier prosty. ; )
laktoza to tez prosty, czy nie? wiem skad jedno i drugie pochodzi tylko zastanawiam sie jaka jest roznica dietetyczna...?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.