16 lutego 2014, 18:15
po prostu nie chce mi się jeść. na siłę zjadłam banana, wypiłam sok, herbate, wode... ale nic prócz tego. myslicie ze powinnam zjesc teraz normalny obiad? schudne/przytyje? mętlik w głowie...
- Dołączył: 2014-01-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1466
16 lutego 2014, 18:24
no jak zjesz objad teraz to nie mysl ze jutro rano zobaczysz kg mniej na wadze ,takie głodówki nie są dobre..
16 lutego 2014, 18:27
zjadłam jogurt i nie potrafie go nawet dokonczyc...
spotkalyscie sie kiedys z czyms takim?
nie chce przytyc przez to
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
16 lutego 2014, 18:30
ja do kolonoskopi ( druga po 3 miesiacach) mam glodowke calodobowa. chodze i zyje
- Dołączył: 2014-01-06
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 745
16 lutego 2014, 18:31
Moze sie czyms stresujesz? Ja bym zjadla normalny obiad, chyba ze na tyle masz scisniety zoladek, ze nie mozez nic przelknac, wtedy bym odpuscila
16 lutego 2014, 18:33
Agaaa123 napisał(a):
trudne sprawy...
hahah
![]()
czasem jednodniowa głodówka jest dobra. : )
16 lutego 2014, 18:35
Skoro zadajesz sobie pytanie schudne/przytyje, pisząc o tym że nic nie jesz to znaczy ze nie jest dobrze, wedlug mnie
Edytowany przez abb5ee1ca31a105cfdab57cc1baf1021 16 lutego 2014, 18:36