19 listopada 2010, 17:21
Jestem uzależniona od płatków, obecnie jadam jakieś tam z biedronki, pełnoziarniste w sumie, wada ich to cukier... czy mogę je bezkarnie jeść na kolacje ;d czy lepiej sobie darować.. ?
wiem wiem powinnam białko jeść, ale czy to naprawdę się odbije na sylwetce ? ; D
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 404
19 listopada 2010, 17:26
raczej sobie je daruj, lepiej jakby były to płatki bez cukru i z dużą zawartością błonnika, takie typu nesqik raczej nie pomogą w odchudzaniu, też miałam z tym problem bo zawsze jadłam je na śniadanie
19 listopada 2010, 17:29
nie to nie są typu nesquik i mają sporo błonnika ;)
19 listopada 2010, 17:32
dobra zjem ;) nie będę sobie odmawiać tego co lubię, nie jest to grzechem =)
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 789
19 listopada 2010, 17:39
nie raz jem platki na kolacje z mlekiem i wlasnie te typu cookie crisps czy cos albo nawet ciastka.. i co tyje?? nie..
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Tsarevo
- Liczba postów: 5213
19 listopada 2010, 18:29
a ja jem nesguik nawet codziennie i waga ladnie spadala ;D wiec moim zdaniem to dobry pomysl ;D
25 listopada 2010, 10:40
> Moja koleżanka dietetyczka nawet zaleca płatki z
> jogurtem np albo musli na kolację... więc jak
> lubisz to jedz;)
99% dietetyczek, to "pseudoznawcy", którzy mają takie pojęcie o diecie, jak ja o fizyce. Ich "wiedza" zatrzymała się na czasach średniowiecza. wystarczy obeejrzeć przykładowe menu diet z vitalii do wykupienia: toż to zgroza a nie diety
25 listopada 2010, 10:58
w proponowanych dietach vitalii mnóstwo jest niezdrowych, przetworzonych produktów, źle zbilansowane BTW, pory posiłków i ich skład to jakieś nieporozumienie. kto zaleca np. kanapki na kolacje???? Chyba że odchudzający ma iść na noc kopać doły, kto poleca smarowanie chleba margarynami, masłem...eh...długo by wymieniać. To szarlatani a nie dietetycy