Temat: Płatki na kolacje

Jestem uzależniona od płatków, obecnie jadam jakieś tam z biedronki, pełnoziarniste w sumie, wada ich to cukier... czy mogę je bezkarnie jeść na kolacje ;d czy lepiej sobie darować.. ?
wiem wiem powinnam białko jeść, ale czy to naprawdę się odbije na sylwetce ? ; D
raczej sobie je daruj, lepiej jakby były to płatki bez cukru i z dużą zawartością błonnika, takie typu nesqik raczej nie pomogą w odchudzaniu, też miałam z tym problem bo zawsze jadłam je na śniadanie
Pasek wagi
nie to nie są typu nesquik i mają sporo błonnika ;)
dobra zjem ;) nie będę sobie odmawiać tego co lubię, nie jest to grzechem =)
nie raz jem platki na kolacje z mlekiem i wlasnie te typu cookie crisps czy cos albo nawet ciastka.. i co tyje?? nie..
a ja jem nesguik nawet codziennie i waga ladnie spadala ;D wiec moim zdaniem to dobry pomysl ;D
Pasek wagi
> Moja koleżanka dietetyczka nawet zaleca płatki z
> jogurtem np albo musli na kolację... więc jak
> lubisz to jedz;)

99% dietetyczek, to "pseudoznawcy", którzy mają takie pojęcie o diecie, jak ja o fizyce. Ich "wiedza" zatrzymała się na czasach średniowiecza. wystarczy obeejrzeć przykładowe menu diet z vitalii do wykupienia: toż to zgroza a nie diety
w proponowanych dietach vitalii mnóstwo jest niezdrowych, przetworzonych produktów, źle zbilansowane BTW, pory posiłków i ich skład to jakieś nieporozumienie. kto zaleca np. kanapki na kolacje???? Chyba że odchudzający ma iść na noc kopać doły, kto poleca smarowanie chleba margarynami, masłem...eh...długo by wymieniać. To szarlatani a nie dietetycy

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.