16 listopada 2010, 21:53
wiem, to może dziwne.. ale czy golonka to tłuste czy chude mięso? bo gotuję bigos i mam zamiar ją dorzucić razem z kiełbaską podsmażoną z cebulą.. takie zestawienie bd chyba kaloryczne? nie wiem właśnie, czy powinnam wtedy jeść to na diecie
16 listopada 2010, 22:23
golonka podobno to jeden z grzechów najcięższych ;)
17 listopada 2010, 08:22
dzięki dziewczyny, czyli bigosowi mówię sayonara.. ah XD
- Dołączył: 2010-11-10
- Miasto: Niedaleko Lasu
- Liczba postów: 722
17 listopada 2010, 11:33
Golonka surowa 100g - 250 kcal, karkowka tyle samo, a lopatka 200 kcal.
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
17 listopada 2010, 13:29
jak dla mnie to jedno z najdelikatniejszych części wieprzowiny;)
dawno nie jadłam,ale jak bym miała ochotę, to nie widzę przeszkód. po odrzuceniu tej obleśnej skóry, kości i chrząstek mięsko wydaje się być całkiem ok:)
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
17 listopada 2010, 13:31
oczywiście gotowana w warzywach:) skórę najlepiej wyciąć przed gotowaniem, wtedy nie będzie gotować się w tym tłuszczyku;)
najlepiej ugotować ja z marchewka, selerem, pietruszką porem, zielem ang.,liściem laurowym i pieprzem....ehhh i smaka mi narobiłaś;)
PS. Taka ciekawostka, jak gotuje/piekę udka kurczaka to przed ta czynnością również usuwam skórę! Lekarz mojej siostry powiedział jej,ze w skórze właśnie gromadzą się hormony i antybiotyki, którymi karmiony był kurczak! Pomijam,ze skóra jest niedietetyczna;)
17 listopada 2010, 14:30
właśnie się dowiedziałam, że mama wyrzuciła tą całą tłustą część po gotowaniu bigosu i zostawiła tylko chude mięso. bigos jest wtedy z podsmażoną cebulką, kiełbasą i tym chudym mięsem z golonki. myślicie, że wtedy na obiad mogłabym zjeść?
Edytowany przez 0ea867431c4face5af01c4e2efb20c5d 17 listopada 2010, 14:31
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
17 listopada 2010, 15:10
pewnie (kiełbasa gorsza moim zdaniem niż to mięso) :)