Temat: Czy ktoś stosował Błonnik z ananasem + CLA?

Chcę wesprzeć swoje wysiłki w walce z kilogramami (prócz diety 1000 i ćwiczeń) i czytałam o czymś takim: Błonnik z ananasem + CLA  - ktoś z Was stosował? Warto zainwestować? Co prawda cena waha się między 15-20zł, teoretycznie niewiele ale nie wiem czy to może faktycznie pomóc. Przetestowałam już kilka podobnych specyfików i się już troszkę pogubiłam a oglądając skład tego czegoś to nie ma tam niczego co by zaszkodziło. Chciałam poznać Waszą opinię. Pozdrówki!
kiedys używałam ja ogolnie duzo rzeczy używałam ...lipa jak sie nie powstrzymasz od żarcia to nic ci nie da
Ja od czasu do czasu zażywam błonnik z ananasem w tabletkach firmy Apteo, pomaga świetnie np na zaparcia. A oprócz tego błonnik możesz znaleźć w wieeelu produktach, więc nie wiem czy ma to sens brać go regularnie :) Kiedyś też próbowałam błonnik z chromem- wierz mi lub nie, ale nie jadłam w ogóle słodyczy- podobno chrom ma takie działanie, ale też w dużych ilościach szkodzi.
Pasek wagi

KeepSmilee napisał(a):

Ja od czasu do czasu zażywam błonnik z ananasem w tabletkach firmy Apteo, pomaga świetnie np na zaparcia. A oprócz tego błonnik możesz znaleźć w wieeelu produktach, więc nie wiem czy ma to sens brać go regularnie :) Kiedyś też próbowałam błonnik z chromem- wierz mi lub nie, ale nie jadłam w ogóle słodyczy- podobno chrom ma takie działanie, ale też w dużych ilościach szkodzi.

No właśnie tak się zastanawiam nad tym. Jabłka mają dużo błonnika i grejpfrut też - a to moje ulubione owocki :) - a słodycze mogę odstawić bez problemu. Na razie się chyba wstrzymam. Dzięki za odpowiedź.

Ilovemusicc napisał(a):

kiedys używałam ja ogolnie duzo rzeczy używałam ...lipa jak sie nie powstrzymasz od żarcia to nic ci nie da

Powstrzymuję się ale ciągle nie idzie tak jakbym chciała :( Też stosowałam wiele tych "eksperymentów". Kiedyś nawet działał na mnie jeden ThermLineII ale ostatnio jak brałam to nawet jedna kreska w dół nie poszła. :(
Myślę, że dieta 1000 kalorii jest bez sensu, każdy dietetyk Ci to powie, przez jakiś czas będziesz się katowała tak małą ilością kalorii a potem jak dieta się skończy, będzie efekt jo-jo, jak się chce schudnąć to chyba na stałe, a nie na jakiś czas? Trzeba zmienić nawyki żywieniowe a nie katować organizm małą ilością energii. Jeżeli będziesz tak mało jadła, to Twój metabolizm spadnie do najmniejszych obrotów. Czemu? Bo organizm będzie chciał się przygotować na ciężkie czasy i nie będzie spalał tej energii którą mu dostarczysz.
Mówisz, że ćwiczysz, to tym bardziej nie możesz się głodzić bo nic Ci z tych cwiczeń nie przyjdzie. Twój organizm mając za mało paliwa będzie spalał mięśnie a nie tłuszcz, a przecież nie o to chodzi? Tym bardziej że im bardziej mamy rozwinięte mięśnie tym więcej kalorii spalamy w ciągu dnia.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.