- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 sierpnia 2013, 13:12
29 sierpnia 2013, 13:16
29 sierpnia 2013, 13:44
29 sierpnia 2013, 20:30
2 czerwca 2015, 20:56
A powiesz mi ile schudłaś na tej diecie przez wakacje i czy coś ćwiczyłaś ?
schudla 18 kg, nastepnie dopadlo ja mega jojo i zalala sie fatem. w tej chwili leczy sie z otylosci ..
3 czerwca 2015, 17:22
ja dodawałam 150 kcal tygodniowo i ty też dodawaj przynajmniej te 150, bo szybciej z tego wyjdziesz a nie pogrążysz się w chorobę. nic nie przytyjesz, a z wagą się opanuj bo to nie ma sensu, zwłaszcza jeśli zwracasz uwage na różnice w gramach ciała.... -.- bo na wage wiele czynników ma wpływ jak wspomniane przez ciebie resztki w jelitach, bądź woda, czy glikogen w mięśniach. nie popadaj w skrajności z tą wagą. tłuszczu Ci nie przybędzie. Ja wychodziłam od 600kcal
5 czerwca 2015, 14:34
schudla 18 kg, nastepnie dopadlo ja mega jojo i zalala sie fatem. w tej chwili leczy sie z otylosci ..A powiesz mi ile schudłaś na tej diecie przez wakacje i czy coś ćwiczyłaś ?
Nie, ważę wciąż tyle samo, mam okres, ogólnie to staram się nie przekraczać wyliczonego cpm (ale nie liczę b/w/t), ale wiadomo, zwłaszcza jak teraz są wakacje, to i pizza wpadnie często, chipsy, alkohol i jakoś żyję :) Jedyne, co bym zmieniła to to, że moje ciało jest mało umięśnione, bo nie ćwiczę, ale to tylko i wyłącznie wina mojego lenistwa. I tak, czasami mam jeszcze wyrzuty sumienia, jak przesadzę z ilością, czy taka pizza wskoczy np. dwa razy na tydzień, ale nie, nie zalałam się tłuszczem, nie umieram z głodu, nie odmawiam wychodzenia ze znajomymi, żeby tylko przypadkiem nie zjeść jakiegoś fastfooda :) Poza tym, wykryto u mnie Hashimoto, co trochę komplikuje sprawę, ale no ^^