Temat: Czy jeść na siłę kiedy się nie ma apetytu?

Mam tak od kilku dni. Jem malutkie porcje jak tylko poczuję głód, żeby nie dopuścić do wygłodzenia. Czy się cieszyć czy martwić brakiem apetytu?
Pasek wagi
Wsłuchaj się w swój organizm. Jeśli jest mu potrzeba mniej kalorii to jedz mało ale pamiętaj o piciu. Pić trzeba dużo. Ja myślę, że nie ma się czym martwić:)
Też tak czasem mam i nie potrafię wtedy wmusić w siebie jedzenia.
ja wtedy jem na siłe ...
powinnaś wmusić w siebie, ja ostatnio tak cały czas funkcjonuję że wmuszam w siebie jedzenie bo wcale nie jestem glodna
Dlaczego powinna w siebie wmuszaćc? Nie rozumiem. Przecież ma nadwagę to chyba tylko się cieszyć, że apetytu brak.

WielkaPanda napisał(a):

Wsłuchaj się w swój organizm. Jeśli jest mu potrzeba mniej kalorii to jedz mało ale pamiętaj o piciu. Pić trzeba dużo. Ja myślę, że nie ma się czym martwić:)

WielkaPanda napisał(a):

Dlaczego powinna w siebie wmuszaćc? Nie rozumiem. Przecież ma nadwagę to chyba tylko się cieszyć, że apetytu brak.
żeby potem jak zacznie znowu miec apetyt - nie rzuciła się na jedzenie i nie odbiło się to negatywnie na jej wadze. Ja też nigdy apetytu nie mam w gorące dni, wtedy jem duzo orzechów i innych małych objętościowo ale kalorycznych rzeczy, żeby wszystko się zgadzało :) I koktajle - one dodatkowo odświeżają :D

WielkaPanda napisał(a):

Dlaczego powinna w siebie wmuszaćc? Nie rozumiem. Przecież ma nadwagę to chyba tylko się cieszyć, że apetytu brak.

No rzeczywiście jest się z czego cieszyć.
Wmuszaj w siebie, wmuszaj. Orzechy są bardzo kaloryczne, więc polecam :) Ja dość niedawno też nie miałam na nic apetytu (stres) i praktycznie nie jadłam. Po 3 dniach miałam zawroty, mroczki przed oczami, bóle głowy i było mi słabo. Już nigdy więcej czegoś takiego nie powtórzę. Choćbym miała właśnie wypchać sobie jedzenie na siłę...
Pomijając już fakt, że po tej głodówce rzuciłam się na jedzenie i nie było łatwo tego uspokoić :)
lepiej wsmusić..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.