11 maja 2013, 17:29
co sadzicie o zmianie diety na tak drastyczną? wszystko co jadalne jemy, warzywa owoce, nabiał mieso ryby itd. moim zdaniem to szok dla organizmu. przegladalam neta i osoby ktore sa w trakcie takiej surowej diety nie maja skromnej budowy ciala tylko sa wychudzeni, albo mi sie wzdaje
co wy sadzicie? a moze jest jakas osoba ktora jest na surowej diecie?
- Dołączył: 2012-04-17
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1151
11 maja 2013, 17:32
co mają do tego wegetarianie? :)
11 maja 2013, 17:34
nie jedza miesa i moga miec tez pewne niedobory
glownie chodzi mi o niedobory skl. odz.
- Dołączył: 2011-06-15
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3167
11 maja 2013, 17:41
jestem wegetarianką i wyniki mam idealne
- Dołączył: 2012-11-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 206
11 maja 2013, 17:43
ja przez kilka miesięcy nie jadłam mięsa i szczerze mówiąc czułam się o wiele lepiej, mój układ trawienny miał się świetnie, włosy, skóra, paznokcie także, ale przez pierwsze kilka tygodni miałam problem z brakiem siły... na początku schudłam koło 6kg i w sumie ok. 40 cm w obwodach, a jadłam sporo.
11 maja 2013, 17:46
feefit napisał(a):
ja przez kilka miesięcy nie jadłam mięsa i szczerze mówiąc czułam się o wiele lepiej, mój układ trawienny miał się świetnie, włosy, skóra, paznokcie także, ale przez pierwsze kilka tygodni miałam problem z brakiem siły... na początku schudłam koło 6kg i w sumie ok. 40 cm w obwodach, a jadłam sporo.
czułaś się osłabiona na początku a pózniej ok?
- Dołączył: 2012-11-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 206
11 maja 2013, 17:51
ddpsotka739 napisał(a):
feefit napisał(a):
ja przez kilka miesięcy nie jadłam mięsa i szczerze mówiąc czułam się o wiele lepiej, mój układ trawienny miał się świetnie, włosy, skóra, paznokcie także, ale przez pierwsze kilka tygodni miałam problem z brakiem siły... na początku schudłam koło 6kg i w sumie ok. 40 cm w obwodach, a jadłam sporo.
czułaś się osłabiona na początku a pózniej ok?
Na co dzień czułam się bardzo dobrze, ale przy większym wysiłku fizycznym np. na siłowni brakowało mi sił.
11 maja 2013, 17:53
feefit napisał(a):
ddpsotka739 napisał(a):
feefit napisał(a):
ja przez kilka miesięcy nie jadłam mięsa i szczerze mówiąc czułam się o wiele lepiej, mój układ trawienny miał się świetnie, włosy, skóra, paznokcie także, ale przez pierwsze kilka tygodni miałam problem z brakiem siły... na początku schudłam koło 6kg i w sumie ok. 40 cm w obwodach, a jadłam sporo.
czułaś się osłabiona na początku a pózniej ok?
Na co dzień czułam się bardzo dobrze, ale przy większym wysiłku fizycznym np. na siłowni brakowało mi sił.
a co cie skusilo zeby wrocic do jedzenia mięsa skoro czulas sie wporzadku?
- Dołączył: 2013-03-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 251
11 maja 2013, 17:57
Często osobo jedzące 'wszystko' mają większe niedobory niż wegetarianie i weganie. Zazwyczaj jak ktoś decyduję się na taki rodzaj żywienia jest świadomy i dba o to co wkłada do ust szczególnie.
- Dołączył: 2013-04-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 304
11 maja 2013, 17:57
ja miesa nie jem od 6 lat i czuje sie swietnie! okaz zdrowia :) oczywiscie nie przestalam jesc miesa zeby schudnac...