Temat: Nasze ulubione słone przekąski

Dobra, był już wątek o naszych ulubionych słodyczach, ale wiadomo, że ludzie dzielą się na takich, którzy lubią albo słodkie albo słone :P
W moim przypadku dominują słone przekąski, jak się czepię np. popcornu w kinie to jestem w stanie wciągnąć cały kubeł...
Moje ulubione to:
Paluszki o smaku sera góralskiego (niestety chyba wycofane,bo dawno ich nie widziałam, ale uwielbiałam je):


Nachosy (szczególnie z sosem salsa):


Popcorn karmelowy! KOCHAM
(ale to już chyba pod słodycze:P)



No i masło orzechowe!!
Najlepiej z MCennedy z Lidla, moje ulubione, te chrunchy.

A Wasze ulubione słone przekąski?


gruby22 napisał(a):

to jest forum o odchudzaniu??

Człowieku wyluzuj, w każdym temacie pokazujesz jaki to jesteś głupio mądry. Człowiek nie żyje samym odchudzaniem i można popisać też o innych rzeczach.
- prażynki, chipsy - byleby takie mocno przyprawione (pomyśleć, że kiedyś paczka była na porządku dziennym )
- krakersy (takie z masełkiem, czemu to takie kaloryczne?!)
- popcorn
- orzeszki w otoczce

tak było kiedyś, od huhuhu nie tknęłam żadnej z tych rzeczy... teraz ograniczam się do:
- orzechów (jak był sezon na włoskie to jeździłam po znajomych, którzy mają swoje drzewa i wracałam z pełnymi siatami, jadłam je w kilogramach, ale już się powstrzymuję )
- pop cool snack (ostatnie moje odkrycie! chrupki popcornowe, w 30 g 126 kalorii, ale są leciutkie, na szczęście )

gruby22 napisał(a):

to jest forum o odchudzaniu??
Nie to jest forum na którym jest dział POGADUSZKI. Może jak schudniesz trochę to się wyluzujesz i zaczniesz rozmawiać, na razie to oczywiste że jesteś zły bo jak to przyszedłeś się odchudzać a tu jedzenie? szok co nie :D?
No masło orzechowe na 1 miejscu- Marks&Spencer <3, poza tym lubię słone krakersy Pub z Biedry i tyle. Wolę słodkie;)
chipsy pieczone lay's prosto z pieca, ostatnio zasmakowały mi sucharki czosnkowe ;p
Pasek wagi
kolega gruby przyszedl chyba z forum ze kazde odstepstwo to jestes smieciem
Pasek wagi
Uwielbiam orzeszki ziemne solone :D
Chipsy! Chipsy, chipsy i chipsy... I wszelkie podobne rzeczy, tzn. jakieś chrupki, prażynki itd. Za paluszkami nie przepadam, chyba że są mocno przyprawione. Co do popcornu to zdarza mi się mieć na niego ochotę, ale nie porywa mnie aż tak jak chipsy. ;) Wszelkie orzechy i ziarna też lubię, ale bez soli, więc nie wiem czy to się zalicza do słonych przekąsek...

Niestety tego typu rzeczy bardzo lubię, słodycze tak samo i to jest właśnie główna przyczyna tego jak wyglądam. :/ Bo poza tym to lubię się zdrowo odżywiać, nie jem też chyba zbyt dużo, nie lubię tłustych rzeczy (poza chipsami właśnie...), uwielbiam warzywa - mogłabym tylko je jeść... poza chipsami i slodyczami. :P

No a jeśli już chcecie coś takiego jeść, to chyba najlepiej wybrać właśnie popcorn. Taki zrobiony w mikrofalówce np., bez tłuszczu. To nie jest takie złe. Poza tym jest bardzo lekki, więc zwykle zjada się go bardzo mało (wagowo, a sporo objętościowo). :) No i na pewno lepiej też zjeść garść orzechów czy ziaren (ja uwielbiam np. ziarna dyni i słonecznika podsmażone na patelni teflonowej bez tłuszczu - pycha!) zamiast chipsów czy chrupek - bo mimo że są baaardzo tłuste i mają mnóstwo kcal, to poza tym mają dużo cennych składników, są bardzo zdrowe. :)
Chipsy, krakersy słone i paluszki Beskidzkie <3
w sumie nie przepadam za słonymi przekąskami... czasami najdzie mnie na cheetosy serowe, a poza tym to bez szału - nie lubię paluszków, słonych orzeszków. Całe moje grzeszenie w diecie spada na stronę słodyczy - ciastek i czekolady :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.