Temat: Miłość do marchewki!

Kocham marchewkę, nie ma dnia kiedy jej nie zjem! Potrafię wsunąć 0,5 kg. marchwi dziennie, a czasami więcej! :D

Czy nadmiar marchwi szkodzi ?
O nie wierze jaka telepatia. Dokładnie w tym momencie myślałam o tym samym (no i jem marchewkę). Pomyślałam sobie : kurde 0,5 kg marchewki dziennie to chyba za dużo . Na nasze szczęście to akurat chyba dosyć zdrowe uzależnienie ;)
 o rany, a nie masz dziwnego koloru skóry? coś koloru pomarańczy? kiedyś oglądałam 1 odcinek 1 seozu dr. house i tam był facet co był pomaranczowy i powiedział mu że to od nadmiaru marchwi- tak jakoś mi to w pamięci utkwiło:P
Codziennie conajmniej jedna sztuka ginie z mojej reki. Temat brzmi bardzo erotycznie...
Pasek wagi

xxpaulinkaxx88 napisał(a):

 o rany, a nie masz dziwnego koloru skóry? coś koloru pomarańczy? kiedyś oglądałam 1 odcinek 1 seozu dr. house i tam był facet co był pomaranczowy i powiedział mu że to od nadmiaru marchwi- tak jakoś mi to w pamięci utkwiło:P



Nic a nic! Skóra jaka była taka jest. :P
Ewolucja zrobi swoje z czasem i przystosuje Ci zeby:)
Pasek wagi
nie wolno przesadzić z niczym :) ale marchew też lubię :D
Nie masz po marchewce wzdec lub gazow? Surowa marchewka jest bardzo ciezko strawna.
nie radzę. jadłam codziennie ok miesiąc tylko po jednej-dwie marchewki. ok 150 g. było wszystko ok, dopóki Z DNIA NA DZIEŃ, bez jakiegoś progresu zrobiłam się żółta. ohydnie to wygląda. nie polecam naprawdę. i wątroba boli. teraz się odtruwam z nadmiaru karotenu.

FlatStanley napisał(a):

Nie masz po marchewce wzdec lub gazow? Surowa marchewka jest bardzo ciezko strawna.


Nic z tych rzeczy ;)
invitante ja np. przez pewien okres jadłam codziennie po 2 marchewki i zrobiłam się strasznie pomarańczowa - aż w końcu w niektórych miejscach np. w kacikach ust bylam bardziej pomaranczowa niz wszedzie indziej.. Teraz juz jej nie jej wgl od tygodnia przynajmniej.. Wiec z umiarem ;D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.