Temat: NIETYPOWO-jak UTUCZYĆ faceta?

Hej, wiem, że to forum głównie o odchudzaniu, ale mam inny problem. Mam chłopaka, który ma 195 cm wzrostu i waży ok 73 kg! Ma niedowagę, a bardzo chciałby przytyć, ale nie może. Jest sportowcem, trenuje 2 razy w tygodniu po 2 h. Je dość sporo, ma bardzo szybką przemianę materii (wypróżnia się ze 3-4 razy dziennie). Jak i czym go karmić, żeby przytył? 
Pasek wagi
to nie jest odpowiednie miejsce by zadawać takie pytania :P tu większość to dziewczyny i to na dodatek takie które chcą chudnąć a nie tyć .. najlepiej niech sam się zarejestruje na jakimś forum dla facetów i tam podpyta o doświadczenia w tej materii innych kolesi którzy mają o tym pojęcie
Jest tylko jeden sposob, trzeba wiecej jesc i to jesc inaczej niz przy odchudzaniu. Czyli mniej warzyw, mniej owocow, mniej chleba i kanapek za to wiecej platkow owsianych z pelnym mlekiem, wiecej ryzu, wiecej tlustego miesa (cale kawalki a nie jakies cienko pokrojone wedlinki), wiecej masla, smalcu, oliwy, wiecej orzechow, zoltych serow, jajek.
Dziękuję za wszystkie porady, mieszkamy razem i to ja zazwyczaj przygotowuję obiady, trochę trudno pogodzić to,że ja chcę zrobić posiłek jak najmniej kaloryczny, a on potrzebuje bardziej kalorycznego. Robię co mogę, dodaję mu zasmażki , ja jem kaszę a on frytki... Wpadłam jeszcze na pomysł, żeby robić koktaile białkowe. Może to coś pomoże? 
Pasek wagi

PS rozśmieszyło mnie zdanie dot. wypróżniania - gadaliście o tym, czy tak obserwujesz ile razy w ciągu dnia... hehehe

 
faktycznie to śmiesznie zabrzmiało :D a to wyniknęło jakoś tak podczas rozmowy, kiedy zastanawialiśmy się co zrobić, żeby przytył. Wtedy powiedział mi, ze chyba nic nie pomoże, bo on "lata do kibla ze 4 razy dziennie" :P
Pasek wagi

anisska napisał(a):

Dziękuję za wszystkie porady, mieszkamy razem i to ja zazwyczaj przygotowuję obiady, trochę trudno pogodzić to,że ja chcę zrobić posiłek jak najmniej kaloryczny, a on potrzebuje bardziej kalorycznego. Robię co mogę, dodaję mu zasmażki , ja jem kaszę a on frytki... Wpadłam jeszcze na pomysł, żeby robić koktaile białkowe. Może to coś pomoże? 

Razem jecie tylko obiad? Daj mu siecej kaszy zamiast brokolow, kupuj cala kure (lub polowke) i ty jedz piers a jemu daj reszte. Jak robisz kotlety z drobiowego mielonego, to jemu z wieprzowego. Do owsianki na sniadanie dawaj mu orzechy, miod i owoce suszone. Rob mu kanapki do pracy smarowane maslem, z wedlinom i serem. Koktaile bialkowe nie sa dobrym pomyslem bo bialko bardzo syci a nie tuczy.
Aha, to dobre pomysły jak zwiększyć kaloryczność. Zazwyczaj razem jemy tylko obiad, bo ja mam na rano, on na południe :( Co do owsianki na śniadanie, on niestety nie je owsianki, nienawidzi płatków owsianych, je zazwyczaj zwykłe płatki śniadaniowe z mlekiem... z resztą on ma problemy z jedzeniem śniadań, bo późno je  kolację, a rano nadal nie jest głodny...
Pasek wagi
Sniadanie nie jest obowiazkowe, ja tez nie jadam rano. Z innych pomyslow, to np jak gotuesz zupe, to po rozdzieleniu porcji wrzuc do jego talerza 1-2 lyzki masla. Gotujesz jedno danie ale jego porcja ma 2 razy wiecej kalorii. Podobnie salatki i warzywa mozna polac oliwa lub roztopionym maslem.
mam ten sam problem z moim ukochanym przy wzroście 180 cm waży 62 kg :( zjada dużo chleba, tuczących i tłustych obiadów często późnym wieczorem, a waga nawet nie drgnie
Mam nadzieję, że gdy zamieszkamy razem i będę mogła go przypilnować, to cos się zmieni
Mój chłopak ma taki sam wzrost i przy jego średniej aktywności (nie uprawia sportów, ale jest w ciągłym ruchu, dużo chodzi, w ciepłe dni jeździ na rowerze) spala ok. 3000 kcal. Skoro Twój jest sportowcem, to na pewno potrzebuje jeszcze więcej paliwa. Dlatego najlepiej byłoby wysłać go do dietetyka, żeby ułożył mu porządną dietę :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.