Temat: Naleśniki, pierogi, placki, makarony...

Jak pewnie większość z Was przed dietą jadłam na obiady dania mączne, głównie naleśniki, pierogi, makaron pod różną postacią, kopytka itp. :) Chciałabym wiedzieć jaka jest Wasza ulubiona forma podania tych dań? Na chwilę w myślach zapomnijcie o diecie i podzielcie się :) Moje ulubione to:
1) naleśniki - najbardziej lubię z serem białym, na wytrawnie to krokiety z serem żółtym i pieczarkami + keczup
2) pierogi - na słodko z jagodami :) a na słono to tylko z kapustą i grzybami *_*
3) placki - ziemniaczane ze śmietaną, czyli tradycyjnie (niektórzy jedzą z cukrem, np. mój tata)
4) makaron - spaghetti :)
5) kopytka - z masłem przysmażone, mniam
6) pyzy - z mięsem ;p
Jak macie jakieś propozycje dań mącznych dopiszcie :P a może macie jakieś "dietetyczne" pomysły przyrządzenia tych dań?

ataanvarne napisał(a):

Pulpecja1988 napisał(a):

U mnie kiedyś racuchy gościły na talerzu bardzo często. Ale najśmieszniejsze były placki z cukinią - ona nadawała im niesamowitą puszystość i lekkość - z żadnym innym dodatkiem nie wychodziły takie puchate :D I co najlepsze - całkiem nieźle smakowały ;)
Ja robiłam ostatnio placki z cukinii, puściła woda i nie wyszły, rozwaliły się :((( nie dało się ich w ogóle usmażyć bo się "rozjeżdżały"A placki ziemniaczane z keczupem... nigdy nie jadłam ,ale musi być to pyszne danie, bo uwielbiam keczup ;p

No widzisz, ale robiłaś placki cukinii czy z cukinią? Bo moja babcia robi zwyczajne racuchy i po prostu dodaje tam cukinię zamiast jabłka ;)

no ja takich rzeczy jem b. malo i to od zawsze. pierogi moze 2 razy w roku, makaron czesciej ale razowy. jedynie nalesniki z twarozkiem jem dosc czesto. nie uwazam ze sa tuczace :) 
czasem robię naleśniki, ale zjadam 2 cienkie z małej patelni, za to traktuję je jak "spód", nie zamykam i na całej powierzchni grubo okładam dodatkami typu twaróg i owoce
Dodaj do listy:

- kluski na parze
- kluski śląskie
- pierogi leniwe (te z twarogu)
- kluseczki z serka homogenizowanego

U mnie:
1.) wszelkie makarony z sosem typu bolońskiego (w tym lasagne), makaron z brokułami, pieczarkami i serem żółtym lub makaron na słodko (z twarogiem lub jagodami);
2.) pierogi z owocami lub twarogiem, ew. z mięsem drobiowym, warzywami lub kapustą i grzybami;
3.) kluski na parze
4.) pierogi leniwe
5.) kopytka, kluski śląskie, pyzy i inne kluchy xD
naleśniki z miodem uwielbiam
1) naleśniki - ze szpinakiem, czosnkiem i fetą <3 albo nutellą, bananem i orzechami włoskimi :D
2) pierogi -z jagodami albo ruskie smażone na patelni z cebulką, śmietaną
3) placki - ziemniaczane - ze wszystkim! cukrem i śmietaną, śmietaną i solą, ketchupem
4) makaron - z serem białym i cukrem i owocami!
5) kopytka - a'la pierogi leniwe- z masłem i cukrem
6) pyzy - ja wole kluski na parzenp z czekoladą w środku :D

a co do dietetycznych przepisów to pewnie, że mozna wszystko zmodyfikować! np są rozne przepisy na naleśniki razowe, makaron można zjeść pełnoziarnisty a w pierogach leniwych zamienic mąke pszenną na jakąś zdrowsza i viola!
A ja jakoś nie mam szczególnych ciągot na takie jedzenie. A już spaghetti to w ogóle nie lubię (wiem, straszne dziwactwo). Raz na jakiś czas jem pierogi (z mięsem albo ruskie), naleśniki to u mnie rzadki gość, ale jeżeli już to z twarogiem lub dżemem. Najbardziej lubię kartacze, ale one nie są mączne tylko ziemniaczane, jem raz na kilka miesięcy - ale wtedy bez ograniczeń i potem turlam się, a nie chodzę ;D
Pasek wagi
dietetyczne kluski śląskie? w życiu! są pyszne i mnie nie zabiją, gdy zjem je raz na dwa tygodnie :)
nie potrafiłabym sobie odmówić niektórych smakołyków :)
A ja jadłam przed dietą, jadłam w trakcie diety i jem po diecie. Nie dajcie się oszaleć, dziewczęta, wszystko można tylko z umiarem :)

1) naleśniki - z białym twarogiem i jabłkiem / ze szpinakiem i fetą / z sałatą, papryką, ogórkami i pieczarkami
2) pierogi - ruskie
3) placki ziemniaczane - z białym twarogiem i słodzikiem / z jogurtem nat. i cynamonem
4) makaron - spaghetti bolognese
5) kopytka, pyzy, kluski śląskie - nie lubię, nie jem :)

i jedyne, czego pragnę i za czym tęsknię, to pyzy na parze ze śmietaną i jagodami <3 będą za dwa tygodnie :)
ojej :( uwielbiam wszystkie mączne dania! nawet nie pamietam kiedy je ostatnio jadłam.. :P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.