Temat: zupki chińskie.

Pamelka2610 napisał(a):

Cześć dziewczyny. :) chciałabym poznać wasze zdania, co wy sądzicie na ten temat bo spotykam się z różnymi opiniami na temat zupek chińskich, chcę schudnąć, no ale uwielbiam jeść te zupki, w szczególności pomidorowe te takie z biedronki najtańsze, są najsmaczniejsze, kosztują bodajże 69 gr. od jednych słyszę, że zupki chińskie to trzeci stopień otyłości, a od drugich: ,,jeździj na samych zupkach chińskich to zobaczysz jak schudniesz '' , wiem, że przede wszystkim są bardzo nie zdrowe, bo to sama chemia, no ale na prawdę ciężko mi z nich zrezygnować.. :) więc jak wy sądzicie ? na prawdę, tak bardzo się tyje od tych zupek,czy jak ?z góry dziękuję, za wszystkie wasze opinie :) Pozdrawiam. :)

Pamelka2610 napisał(a):

o kurczę, dziękuje za wypowiedzi, postaram się znacznie ograniczyć ich spożywanie, chociaż czasem w pracy też by się coś ciepłego chciało zjeść.

wemma napisał(a):

Umiar jak we wszystkim. Jedzenie np samych owoców też jest niezdrowe. itd. Dieta urozmaicona. Trochę chemii też się przyda. Organizm trzeba uodparniać w dzisiejszych czasach na wszystko. Myślę, że nasi pradziadowie od naszego chleba też by rozchorowali he he

niepoprawnaegoistka napisał(a):

wemma napisał(a):

Umiar jak we wszystkim. Jedzenie np samych owoców też jest niezdrowe. itd. Dieta urozmaicona. Trochę chemii też się przyda. Organizm trzeba uodparniać w dzisiejszych czasach na wszystko. Myślę, że nasi pradziadowie od naszego chleba też by rozchorowali he he

Głupota. Uodparniać? A co, ktoś będzie "rozpylał" w powietrzu zupki chińskie? :|