- Dołączył: 2012-11-12
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 584
16 lutego 2013, 15:05
Stało się, pożarłam na podwieczorem rurke z kremem 60g. Chce ja wliczyc do bilansu, tylko we wszystkich tabelach pisze ze rurka 60g ma 90kcal, a to mi sie zbyt piekne wydaje i niemozliwe. Orientuje sie ktoras?
- Dołączył: 2011-10-10
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 5531
16 lutego 2013, 15:10
w sumie wafel andrutowy ma mało kcal, i jeśli w środku była bita smietana mogło mieć coś koło 150kcal
ale jeśli była to masa to na pewno sporo wiecej
Edytowany przez california.girl 16 lutego 2013, 15:13
- Dołączył: 2012-11-12
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 584
16 lutego 2013, 15:11
No i teraz to ma jakis sens. Dzieki :)
16 lutego 2013, 15:13
ja na wszelkiego typu ciastka, których kaloryczności nie znam liczę 400kcal (bo średnio ciastka tak mają), więc wyszłoby, że taka rurka ma trochę więcej niż 200kcal i tak bym policzyła
16 lutego 2013, 15:39
Ja bym liczyła ok 300 kcal