- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 lutego 2013, 11:45
13 lutego 2013, 11:48
13 lutego 2013, 11:56
13 lutego 2013, 11:58
Nie jesteś katoliczką = nie wiem dlaczego masz jakieś wątpliwości. Jedz co uważasz.
Katolicy mają dziś post ścisły, czy jest to post ilościowy (3 posiłki w tym 1 do syta) i jakościowy (wyeliminowane np. mięso, słodycze). Krewetki jako towar luksusowy zaliczyłabym także do "jakościowej" kategorii.
13 lutego 2013, 11:59
Teoretycznie pewnie można ale ja się zastanawiam czy nie chodzi w tym trochę o umartwianie się? W sensie zjedzenie jak najprostszego posiłku tylko żeby zaspokoić głód?To tak jakby wpierdzielać sushi - też można ale post to nie tylko niejedzenie mięsa. Ale może ja źle to rozumiem ;)
13 lutego 2013, 11:59
13 lutego 2013, 12:05
13 lutego 2013, 12:13
Nie jesteś katoliczką = nie wiem dlaczego masz jakieś wątpliwości. Jedz co uważasz. Katolicy mają dziś post ścisły, czy jest to post ilościowy (3 posiłki w tym 1 do syta) i jakościowy (wyeliminowane np. mięso, słodycze). Krewetki jako towar luksusowy zaliczyłabym także do "jakościowej" kategorii.
13 lutego 2013, 12:22
Nie chodzi mi o post bo ja go nie przestrzegam Tylko czy babiczka nie bedzie miała czegoś przeciwkoTeoretycznie pewnie można ale ja się zastanawiam czy nie chodzi w tym trochę o umartwianie się? W sensie zjedzenie jak najprostszego posiłku tylko żeby zaspokoić głód?To tak jakby wpierdzielać sushi - też można ale post to nie tylko niejedzenie mięsa. Ale może ja źle to rozumiem ;)
13 lutego 2013, 12:26