Temat: Przesadziłam? 500 kcal na kolację?

Moja dzisiejsza kolacja składała się z:
- jabłka
- 200g serka wiejskiego z 2 łyzeczkami dżemu brzoskwiniowego i 2 płaskimi łyżkami pestek dyni
- 2 wafli ryżowych z szynką i odrobiną ketchupu

W sumie 510 kcal. Zjadłam przed 19, idę spać około 23.

W ciągu całego dnia zjadłam 1420 kcal + ćwiczyłam 170 min (2 h cardio i 50 min jogi).

Za dużo czy ok?
1400kcal i 3 godziny ćwiczeń...
Miało być 1800 kcal, nie byłam głodna :)
Jutro będzie tylko 1,5 h :)

Zresztą - nie o to pytałam, lecz o duzą kolację.
nie wygląda mi to na aż tyle kalorii.
Pasek wagi
nie będę namawiać do wpychania w siebie jedzenia na siłe, ale w takim przypadku mogłaś tyle nie ćwiczyć.
nie o to, ale podałaś też te informacje, więc odniosłam się do ogółu, bo nie da się prawidłowo skomentować jednego posiłku, nie zwracając uwagi na aktywność i resztę jedzenia.
1. za mało jedzenia w stosunku do aktywności
2. kalorycznie kolacja za duża (wierząc Ci, że to było 500 kcal)
3. i za wczesna - mogłaś ją rozbić na dwa mniejsze posiłki, bo od 19 do 23 są 4 godziny.

mritula napisał(a):

nie wygląda mi to na aż tyle kalorii.


- jabłka (80 kcal)
- 200g serka wiejskiego (170 kcal) z 2 łyzeczkami dżemu brzoskwiniowego (50 kcal) i 2 płaskimi łyżkami pestek dyni (90 kcal)
- 2 wafli ryżowych (80 kcal) z szynką (30 kcal) i odrobiną ketchupu (10 kcal

Razem: 510 kcal

Daisy, no cóż, rano poćwiczyłam 1,5 h, po południu też miałam ochotę to nie będę się ograniczać. Po 19 nie jem.

Ty i tak zawsze wszystko wiesz najlepiej z tego co zdążyłam zauwazyć, więc nie wiem po co pytasz...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.