Temat: Ryż Sonko!!!

Jezu, muszę gdzieś to wyrzucić z siebie, spotkała mnie dziś ohydna rzecz!! A mianowicie- ugotowałam cztery torebki białego ryżu SONKO, dwie były z otwartego kilka dni temu opakowania, dwie ze świeżego i wyobraźcie sobie, że w każdej torebce, były białe robaki, które wyglądały jak ziarenka ryżu, tylko miały nóżki i łepek!! Mało tego, robiłam dziś gołąbki i jedną z tych paczek wrzuciłam do garnka z mięsem, zanim się zorientowałam, co tam jest... ;////// Oczywiście wygrzebałam z tego garnka co do ziarenka, ale wciąż mi niedobrze, po tym co odkryłam ;/ Czy ktoś z Was miał podobny przypadek?? Strasznie mnie to obrzydziło. Już nie tknę żadnego ich produktu!!
Pasek wagi
O KURNA!
Nie strasz...
Przysięgam.
Pasek wagi
Łeeeeee. Ohyda.
Widocznie ryż sonko uwzględnia w składzie dodatek białkowy

żartujesz? O_____O
Patrycjo radzę ci przejrzeć wszystkie produkty które masz w domu (mąki, ryże, kasze itp.) Mogły to być larwy mola spożywczego. Dziadostwo strasznie szybko się rozprzestrzenia i włazi nawet do zamkniętych paczek, wygryzając miniaturowe dziurki. 
Dokładnie umyj szafki i szuflady. 
Niestety w wakacje przeżyłam inwazję tego dziadostwa i musiałam wyrzucić wszystko co miałam w kuchni. 

(w mące obecność mola poznasz po takich nitkach wewnątrz paczki, jak pajęczyna)
Co Ty gadasz.

Ja bym dzwoniła do nich (albo jakoś się kontaktowała) co to kuźwa ma być w ogóle.
Mole:P Jak raz ci to g..wno do domu wlezie, zostaje w nim kurde na wieki. Ja mam wszystko w szkle i puszkach, a i tak są, żeją okruchami jakimiś, kurzem, sama nie wiem, czym, ale żyją i mają się świetnie
I mole w ryżu mogą nie być winą producenta, a sklepu w którym kupiłaś produkt. ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.