Temat: Apetyt na kacu

Hej mam do Was pytanie, otoz czy niektore z Was tez maja taki problem jak ja , ze na kacu ( z reguly nie mozna wtedy patrzec na jedzenie) maja 100 razy wiekszy apetyt niz w normalne dni? I to praktycznie tego raczej nie jadam czyli rluste jedzenie biale pieczywo, i to same slone rzeczy. Znajomi mowia ze to bardzo dziwne, mam tez tak ze nie moge sie najesc do syta nigdy.. Czym to moze byc spowodowane?
MAM TAK SAMOOOOOOOOO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D najbardziej wtedy mam ochote na słodycze, chyba brakuje mi cukru:D
ja też tak mam ;) pochłaniam podwójnie więcej bo inaczej mi niedobrze ;)
Ja to różnie, ogólnie to chce mi się bardziej pić i gdy wypiję wodę to uczucie głodu znika ;)
na kacu może nie (w sumie dawno nie byłam), ale czasem zaraz po imprezie łapie mnie taka gastrofaza właśnie :D
Tydzień temu miałam kaca i po prostu wciągnęłam wszystko jak odkurzacz, dosłownie wszystko co było na moich oczach, więcej nie pije 
ja praktycznie nic nie jem, ale to pewnie przez to, że na imprezach pochłaniam ogromne ilości
u mnie na kacu to jest tak że albo bym jadła wszystko co mam pod ręką, albo nic nie chce mi sie jeść 
Ja też na kacu jem jak oszalała! Dziwne, bo ludzie nie mogą patrzeć na jedzenie, a ja nie moge się najeść :)
Pasek wagi
ja żarłabym wszystko co tłuste, ale tak jest organizm się tego dopomina. Podobno najlepszym lekarstwem na
kaca jest jajecznica z rana. nawet z boczkiem.
ja kaca miewałam bardzo czesto
teraz sie leb poprawil- pije i kurde nic mi na 2 dzien nie jest ;/
jak juz byl ten kac- na rosól patrzec nie moglam... dla mnie tluste to jest najgorsze co moze byc, bleee
najchetniej to posilam sie wtedy paluszkami lub chipasami, herbatnikami. A pije odgazowaną pepsi lub piwniczanke lekko gazowana

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.