- Dołączył: 2006-04-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3686
17 listopada 2012, 09:22
kiedys jadlam chleb....ale mi zbrzydl a poza tym jadlam go chyba za duzo.potem przerzucilam sie na owsianke. poczatkowo bylam po niej naprawde najedzona, przez 3 -4 godziny nie czulam glodu.ae teraz nie wiem...albo moj organizm potrzebuje wiecej albo cos ale nie dosc ze nie czuje sie najedzona po niej to doslownie po 2 godzinach musze juz cos zjesc bo mnie ssie.a dzisaj juz w ogole jestem w domu wiec to owsianki zjadlam jeszcze ze 2 male kromki chleba z serem, serek homo i z 30g zdrowego blonnika. wszysko mialo ponan 600 kcal a ja nie powiem zebym sie czula jakas mega syta:/bo zamiast zjesc jeden normalny posilek jadlam co popadnie zeby sie najesc....
problem tez jest w tym ze sniadania jem w pracy, wiec nie mam mozliwosci ugotowania czy usmazenia czegos....(owsinke zalewam po prostu wrzatkiem). macie wiec jakies fajne propozyje na sycace sniadania?
- Dołączył: 2012-11-15
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1144
17 listopada 2012, 09:37
polecam jajko w jakiejkolwiek formie :)
- Dołączył: 2006-04-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3686
17 listopada 2012, 09:41
dwa male jajeczka jem zawsze na 2 sniadanie:) wiec jezeli jadlabym je na 1 mialanbym problem z 2 ;P
17 listopada 2012, 09:42
może do owsianki dodaj jabłka? albo pij więcej wody, zrób sobie w pracy herbatki, albo chodź z termosem
17 listopada 2012, 09:43
albo możesz kupić sobie pudełko na sałatki i właśnie to robić na śniadanie, albo wtedy jajka na 1, a sałatka na 2
- Dołączył: 2006-04-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3686
17 listopada 2012, 10:07
do owsianki zawsze dodaje jablko....a herbat pije dosyc duzo....tzn ja jakos daje rade,nie ssie mnie jakos mega ale moze pora zmienic ta owsianke na cos innego, zeby nie patrzec co chwile na zegarek ile jeszcze musze wytrzymac zanim znowu cos zjem. tylko ta owsianka znowu jakos tak fajnie mnie rozgrzewa....a w pracy siedze z grubsza kolezanka ktorej wiecznie goraco...ja marzne wiec ta owsianka pod tym wzgledem sprawdza sie idealnie.....ehhh sama juz nie wiem.
- Dołączył: 2012-11-01
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 378
17 listopada 2012, 10:17
Mi dietetyczka powiedziała, że białko dobrze w takim przypadku działa. Może jakaś sałatka z tuńczyka? : )
- Dołączył: 2012-11-01
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 378
17 listopada 2012, 10:18
Np omlet z tuńczykiem i warzywami?
- Dołączył: 2012-11-01
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 378
17 listopada 2012, 10:19
http://nietylkonaobiad.blogspot.com/2012/01/puszysty-omlet-z-serkiem-wiejskim.html
serek wiejski i jajka znajdujące się w omlecie to chyba również dobry pomysł, możesz poszukać sobie idealnego przepisu dla siebie : )
17 listopada 2012, 18:54
mojego tasiemca na 3h syci ok. szklanka kaszy/ryżu + łyżka otrąb owsianych + 2 łyżki innych otrąb podgrzane i posłodzone słodzikiem zjedzone z serkiem wiejskim/twarożkiem + jabłko/banan/trochę dżemu/cynamon/orzechy