- Dołączył: 2012-10-31
- Miasto: Stavanger
- Liczba postów: 8
31 października 2012, 16:21
Witam.
Mam dziwny problem, który właściwie nie dotyczy wagi samej w sobie, a anormalnych zachowań mojej twarzy, podczas spożywania posiłków.
A mianowicie, po zjedzeniu - najczęściej słonych/pikantnych/słodkich...a tam, teraz to właściwie po zjedzeniu wszystkiego, puchnie mi twarz. Znikają kości policzkowe, zamiast nich powstają napompowane policzki. Czasem czuję też, jakby temperatura twarzy rosła, tuż po zjedzeniu, trwa to jakiś czas, po czym twarz wraca do normalnego stanu. W zależności od stopnia "syfności" zjedzonego pokarmu stan taki utrzymuje się od kilkunastu minut, do kilkunastu godzin. Oczywiście największą pompką dla moich policzków są wszystkie produkty mączne, smażone, orzechy wszelkiego rodzaju - potwornie, kiedy solone, czekolada, w większej niż 4 kostki ilości. Generalnie.....od pewnego czasu nie ma większego znaczenia co zjem....zawsze coś tam mi narasta na twarzy. Najbezpieczniejsze są warzywa...gotowane, bez soli, z wody....najlepiej wodniste....a jeśli je usmażę, to po ptakach.
Nie wiem....czy któraś z was ma podobny problem, albo słyszała kimś kto się zmagał z takim problemem?
Nie wiem czy to normalne...chyba nie? co?
czy macie jakieś wskazówki co może powodować takie zmiany?
Za wszystkie podpowiedzi będę ogromnie wdzięczna.
- Dołączył: 2012-10-13
- Miasto: Śrem
- Liczba postów: 881
31 października 2012, 20:11
Hm... Nie mam pojęcia może masz alergie na jakiś składnik...