- Dołączył: 2012-04-07
- Miasto:
- Liczba postów: 60
13 sierpnia 2012, 20:18
Zmniejszam żołądek rozepchany warzywami. Nie mam pomysłu na dobicie kalorii posiłków i chcę robić to poprzez picie soków, mleka, w ramach posiłków. Chyba nie będzie traktowane to jako jedzenie, tyko zwykłe picie. Czy to dobry pomysł, żeby zmniejszyć żołądek?
13 sierpnia 2012, 20:21
Nie. Zmniejsz porcje, a daj więcej posiłków.
13 sierpnia 2012, 20:31
no błagam....
jedz normalnie
warzywa Ci rozepchały żołądek?? warzywa?? To ile zjadłaś? tira? Co to znaczy rozepchany żołądek w ogóle? Co to za kolejny absurdalny pomysł?
może masz wzdęcia od zbyt dużej ilości surowizny
na pewno pomoże zapicie tego mlekiem :) brawo
- Dołączył: 2012-04-07
- Miasto:
- Liczba postów: 60
13 sierpnia 2012, 20:33
to znaczy, że mogę zjeść kilo warzyw popić 2 litrami wody i nie jestem napchana. nie żaden wymysł. nie najadam się normalnymi porcjami.
13 sierpnia 2012, 20:43
Nerek ci nie szkoda? Szybko je wykończysz taka ilością płynu ;/ Rady jak wyżej. Wracaj do normalności. Samymi warzywkami się nie najesz.
13 sierpnia 2012, 23:04
jedz mniej a częściej. tylko jedzenie mniejszych porcji spowoduje skurczenie żołądka.
a żołądek oczywiście, że można mieć rozepchany od warzyw. od wszystkiego można mieć.
- Dołączył: 2012-08-08
- Miasto:
- Liczba postów: 1634
14 sierpnia 2012, 14:04
nan.cy napisał(a):
to znaczy, że mogę zjeść kilo warzyw popić 2 litrami wody i nie jestem napchana. nie żaden wymysł. nie najadam się normalnymi porcjami.
Ja też nie najadam się warzywami, ale to nie znaczy, że rozepchały mi żołądek :D
Po prostu szybko je trawię i robię się po nich głodna.
Jesz mięso, węglowodany złożone, tłuszcze? Samymi warzywami człowiek się nie naje, to niemal sama woda jest. Dorzuć źródło białka (kura, ryba, jajko), zdrowe tłuszcze (oliwa z oliwek, oliwki, słonecznik) albo węglowodany złożone (pełnoziarnisty makaron, ryż, kasza). Posiłki komponujemy tak :
białko + warzywa + tłuszcze lub białko + warzywa + węglowodany złożone.