- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2012, 15:08
27 lipca 2012, 16:28
27 lipca 2012, 16:42
tak slyszalam o tym ze sie magazynuje tluszcz, tylko dlaczego u mezczyzny ktory ma wiecej przerwy miedzy posilkami to sie nie sprawdza a u kobiety juz tak? osoby ktore sa doswiadczone zaprzeczaja aby mialy pomoc 5 posilkow zamiast 3. jem jak mi wygodnie, bo te 5 posilkow gubi mnie w proporcji ilosciowej, jestem glodna po malym jablku i wcale mniej kalori nie zjem
z bialkami moze byc problem, bo jak mowilam nie chce calej kasy przeznaczac na kupowanie kurczaka, a tylko piersc z kurczaka moge zjesc, bo nozki albo udko ogryzam w polowe bo mnie brzydzi mieso z koscia
twarogow nie lubie, moge je jesc w formie plackow, czyli smazenie
ryb poza prawdziwa swieza nie uznaje bo filety to takie byle gowno i mdle
a ryby w puszce moge zjesc tylko na luzie albo z salatce
czyli kazdy wybor staje o kase. wcale to mile nie jest ze zamiast zostawic kase na powazne wydatki to trzeba skrupulatnie wyliczac puszeczki i proporcje bialek i wegli. jesli jem ponizej zapotrzebowanai to brak bialka czy czegos nie powinno byc przeszkoda
do wody ciezko mi sie przekonac bo mi staje w gardle, nawet leki popijam wszystkim, alkoholem byle nie woda. a ja raz jak pilam to nic tylko chodzilam tylko do wc i nie moglam sie skupic na zyciu
o ocene chodzilo mi w sensie kalorii. wiec jesli tu jest w porzadku to mi nic innego nie pomoze, nawet chili czy cynamon
Edytowany przez wrednababa54 27 lipca 2012, 16:49
27 lipca 2012, 16:53
bez sensu, trochę nie rozumiem Twojego podejścia ... niby chcesz schudnąć ale zawsze jesteś na nie .... nie kurczak, nie ryby, nie białko, nie woda no to co Ty jesz??? .... znalazłam tą stronę przed wczoraj i tak sobie obserwuje czytam, proboje się dowiedzieć co jeść jak jeść ... jessli chcesz schudnąc to moze powinnaś się do czegoś przekonać?? Też bym wolała zjeść kawałek pizzy zamiast sałatki zielonej z pomidorem, ogórkiem jogurtem naturalnym, no i napić się piwa zamiasr wypijać 2 litry wody dziennie i sikać co 15 minut ;)
Ale skoro juz tu jesteś to może warto wykorzystać tą grupę wparcia ;) każda z nas się czegoś wyrzeka i ma lub miała złe nawyki zywieniowe bo inaczej nikogo by tutaj nie było ;)
27 lipca 2012, 16:56
czy dieta to ma byc mezczarna? bo jesli z kaloriami jest w porzadku to nic mi nie pomoze, nawet lyk wody. chcesz jedz ogorka, ja nie musze miec na niego ochoty a nie wydaje mi sie zeby przez brak glupiej salatki miec problemy z odchudzaniem
mysle z partnerem nad odstawieniem tabletek albo zmiana je na inne na chociaz 3 miesiace
jest tu dziewczyna ktora brala nowoczesne tabletki, tyla i nie mogla nic zrzucic, a jak odstawila to widze ze ma wage coraz mniejsza
Edytowany przez wrednababa54 27 lipca 2012, 17:00
27 lipca 2012, 17:05
27 lipca 2012, 17:45
27 lipca 2012, 17:45
27 lipca 2012, 17:51
27 lipca 2012, 18:06
Wiele bym dała zeby cofnąc czas o te pare lat i nie odchudzac sie w taki sposób jak to robiłam. Najpierw niby wszytsko fajnie, mniej jedzenia wiecej ruchu, potem studiowanie tabeli kalorii, diet, przepisó, co raz wiecej ćwiczeń, co raz mniej kalorii i efekt? z 72 kg do 37kg. Potem szpital, leczenie a raczej tuczenie zeby ajk najszybciej z tamtad wyjsć i efekt 52kg. Potem przez jakis czas bylo dobrze az do momentu gdy stwirdziłam ze 52 kg to za dużo, Boze jaka byłam głupia. I tak sie zaczeło znowu odchudzanie, a efektem była bulimia, która potem znów przekształciła się w anoreksje. Jakis rok temu postanmowilam skończyc 'przygode' z anoreksja i przytyc. Przytłam znów do 60 kg co było dl amnie maskara. aż w końcu postwaiłam na ćwiczenia i zdrowe odżywianie. Choc w pamietniku nie mam niby cały czas takiego zdrowego menu bo miałam pare zrywów z dietami, to jest o niebo lepiej niz pare lat temu. Ale paranoja pozoatała - tego nie zjem, tam tego nie zjem. Bo jak juz zjem to sie nażre jak swinia. ale walcze z tym, i wiem, ze w końcu bedzie dobrze, bede sie dobrze czuc w swoim ciele :)