29 maja 2012, 10:56
Zauważyłam, że jeśli przyjmę dość sporo kofeiny to mam kołatanie serca i ciągnie mnie na wymioty.
Bagatelizowałam te objawy, bo są dla mnie zwyczajne.
Brzmi dziwnie? Kołatanie serca zdarza mi się nagminnie, taka już uroda mojego serca. Nudności to wręcz moja specjalność (nie mam bulimii, ale jako dziecko wymiotowałam dzień w dzień bez powodu + ostra choroba lokomocyjna + mam nudności jak się czymś stresuję lub jak długo jestem głodna, więc uczucie że mi niedobrze jest dla mnie tak normalne że wręcz nie zwracam na nie uwagi).
Dziś wypiłam w ciągu kilku h dwie zielone herbaty i jedną dużą latte na dość mocnym espresso (nie jakaś siekiera:P). No i serce mi wali i mam te nudności. Czy to oznacza, że mam nadwrażliwość na kofeinę? Nie powinnam jej tyle przyjmować? Co mi grozi przez to?
29 maja 2012, 10:58
a byłaś z tym serduchem u lekarza? robiłaś badania? możesz mieć coś z ciśnieniem
29 maja 2012, 11:00
Karolcia. napisał(a):
a byłaś z tym serduchem u lekarza? robiłaś badania? możesz mieć coś z ciśnieniem
Tak, byłam u lekarza i jak mówię - "taka moja uroda". Podobno to może przejść po zakończeniu wzrostu, no ale ja mam już 21 lat. Mam niskie ciśnienie.
29 maja 2012, 11:09
Ja mam podobnie jak wypiję w ciągu dnia za dużo kaw, do tego mnie 'nosi' ;P ale to tak z 3-4 kubki, ale po jednym latte to trochę dziwne...
29 maja 2012, 11:12
Takie częste kołatania nie są za dobre, ale skoro mówisz że badania masz ok to może spróbuj ograniczyć kawe.Ja tak też nie raz mam po wypicu kawki, ale leczę się u kardiologa( ale mi dochodzą jeszcze inne objawy z serduchem).Pozdrawiam
29 maja 2012, 11:13
Mój M. jest nadwrażliwy na kofeinę. Nie może pić kawy bo ma właśnie kołatanie serducha i nudności. Kawa jest po prostu nie dla Ciebie i tyle.
Jak jechaliśmy kiedyś nad morze w nocy to moja mama mu zrobiła rozpuszczalną kawę taką jak zwykle pijemy (nie jakąś siekierę) i powiem Ci że myślałam że mu oczy z orbit wyskoczą. Co ciekawe po Tigerach i Red Bullach nic mu nie jest a po kawie masakra.
Nawet jak mrożoną ostatnio wypił to się kiepsko czuł.
Ciśnienie tu chyba nie ma nic do rzeczy, w sumie to ja mam niskie i mi kawa nie robi niczego "złego", mogę wypić kawę w nocy i normalnie zasnąć później.
- Dołączył: 2012-02-25
- Miasto:
- Liczba postów: 121
29 maja 2012, 11:28
Miałam podobnie, ale jak piłam poranną kawę na czczo (nudności, kołatanie serca). Teraz piję zawsze po posiłku, nie na pusty żołądek i ograniczyłam się do 1 dziennie, pomimo tego, że uwielbiam kawę.
- Dołączył: 2012-02-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 13239
29 maja 2012, 13:05
Moze masz kłopoty z sercem. Idź do kardiologa.