25 maja 2012, 18:35
Jak wyżej :)
Zwykła średnia pizza. Ile mogą mieć jej brzegi?
25 maja 2012, 22:12
sorry, ale jak wam nie odpowiada moje pytanie to nie odpowiadajcie. Uraziłam was czymś? Nie mam zamiaru przepraszać, po to jest forum, żeby pytać. Odważni i mądrzy się znaleźli ;] pozdro
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
25 maja 2012, 23:42
mirusfeles napisał(a):
a według mnie takie pytanie jest okej, niektórzy , że tak powiem "zaprawieni w bojach" potrafią oszacować zawartość kalorii i pomóc koleżance. A to wcale nie jest takie "nic", nawet to 200 kcal to już można jeden ładny posiłek przyrządzić ... po co te uszczypliwości : )
NIKT ale to NIKT nie jest w stanie oszacowac zawartosci kalorii czegos czego nawet nie wiadomo ile ktos zjadl - bo miara nie jest gryz , kawalek tylko gram.Tylko wtedy mozna powiedziec ile cos ma kalorii a nawet aby oszacowac to bez gr nie da rady.Mozna sobie z sufitu strzelic jakas liczbe i tyle
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11257
26 maja 2012, 00:42
Trzeba by znaleźć na opakowaniu lub w sieci, ile kalorii miał Twój blat do pizzy. Ewentualnie skorzystać z przybliżenia, np. z Vitalii:
Pizza PKU (spód do pizzy z ziołami prowansalskimi) - 203 kcal/100g
Następnie zważyć brzegi i obliczyć.
PS. Einstein twierdził, że nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi
- Dołączył: 2006-10-30
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 559
26 maja 2012, 01:13
też uwielbiam same brzegi
- Dołączył: 2011-08-05
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2752
26 maja 2012, 09:04
Kiedyś w jakimś programie mówili,że warto odciąć brzegi i przycisnąć do pizzy papierowy ręcznik-podobno w ten sposób można się niezłej ilości kalorii pozbyć :) Na pewno trochę brzegi mają,w koncu to ciasto (w tym miejscu najgrubsze zazwyczaj).
- Dołączył: 2011-08-18
- Miasto: Kokosoland
- Liczba postów: 2224
26 maja 2012, 09:08
tirumtirum123 napisał(a):
przypomnij sobie ile mniej więcej objętościowo było tych brzegów :P i porównaj do kaloryczności białej buły
albo innego przetworu drożdżowego