- Dołączył: 2011-07-23
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 310
9 kwietnia 2012, 13:14
Witam ;)
Jak juz nie raz wspomniałam jestem na diecie lekkostrawnej z powodu chorego żołądka, ale muszę sporo przytyć ;)
Jadam 5 posiłków dziennie, I śniadanko, III śniadanko, obiad i kolacja jest zawsze zdrowa, syta i kaloryczna tu jest wszytko w porządku. I zastanawiam sie czy mogę co dziennie na II śniadanie jeść cos słodkiego skoro na pierwsze jadam owsiankę na mleku z płatkami ( niby bez cukrowe ale zapewne jakieś cukry posiadają, choć nie zaleznie od tego zawsze do mleczka wsypuje jeszcze pół łyżeczki cukru;) ) i jakis owocowy jogurcik. Jesli zjem jeszcze na to drugie śniadanie cos słodkiego np. drożdżówkę, biszkopta z owocem albo jakiś budyń lub batonik musli( to co oczywiście moge, co pozwolił mi lekarz. Zabroniną mam czekolade), czy to nie za duzo słodkiego w ciągu dnia? bo zalezy mi na tym aby przytyć w miarę zdrowo a słodycze sa jednak troche kaloryczne, co w pewnym sensie ułatwia tycie. I czy od takiej ilości słodkiego nie pojawią sie zaparcia? ;>
Mam nadzieje, ze ktos mi to w koncu wytumaczy ;)
9 kwietnia 2012, 13:24
zaparcia?
jeżeli będziesz miala odpowiednią ilośc błonnika i płynów w diecie to nie powinny sie pojawiać.
generalnie to ta ilość słodyczy chyba jakaś mega wielka nie jest..
- Dołączył: 2012-02-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 13239
9 kwietnia 2012, 13:53
Przy odpowiedniej ilosci owoców i warzyw nie dostaniesz zaparc. Możesz jesc jeśli zależy ci na przytyciu. Ciasto drozdzowe na pewno możesz jesc najlepiej nie takie świeże
- Dołączył: 2012-01-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2902
9 kwietnia 2012, 18:41
Jeżeli pozostała część posiłków będzie odpowienio zbilansowana, zdrowa i bogata w błonnik, to zaparcia nie powinny się pojawić. W ramach zdrowego przytycia jak najbardziej możesz pozwolić sobie na jakiś słodycz na drugie śniadanie. Lepiej chyba jeść coś mniejszego, a bardziej kalorycznego, bo nie będziesz miała poczucia przejedzenia. A żeby utyć na samych zdrowych produktach, to musialabyś wtłoczyć w siebie o wiele więcej i na pewno miałabyś nieprzyjemne uczucie ciężkości na żołądku.
Edytowany przez Pulpecja1988 9 kwietnia 2012, 18:41
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 841
9 kwietnia 2012, 21:25
ja na twoim miejscu zamiast takich bezwartościowych słodyczy, po których tylko ci cukier skoczy, jadłabym orzechy, które są bardzo kaloryczne czyli idealne na przytycie.
9 kwietnia 2012, 21:26
Areneith napisał(a):
ja na twoim miejscu zamiast takich bezwartościowych słodyczy, po których tylko ci cukier skoczy, jadłabym orzechy, które są bardzo kaloryczne czyli idealne na przytycie.
dieta lekkostrawna i orzechy? to tak jak chipsy i zdrowa redukcja.
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 841
9 kwietnia 2012, 21:36
adveenture napisał(a):
Areneith napisał(a):
ja na twoim miejscu zamiast takich bezwartościowych słodyczy, po których tylko ci cukier skoczy, jadłabym orzechy, które są bardzo kaloryczne czyli idealne na przytycie.
dieta lekkostrawna i orzechy? to tak jak chipsy i zdrowa redukcja.
och, przepraszam, nie zwróciłam uwagi że to ma być lekkostrawne :p
- Dołączył: 2011-07-23
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 310
10 kwietnia 2012, 09:12
na sniadanko wcinam trochę orzechów ;):)
Bo ja juz zostało wspomniane one nie sa idealne w diecie tego typu ;p