26 marca 2012, 18:15
Z racji tego, że zbliżam się do 50 dnia bez słodyczy postanowiłam, że na tę małą "rocznicę" zjem sobie lody "Iwona" z biedronki które są mało kaloryczne, ale zauważyłam, że wycofano je ze sprzedaży. Ktoś się orientuje czy one tylko zmieniły nazwę, czy Opera są zupełnie inne? Nie spojrzałam na etykietę i teraz mnie tak męczy to pytanie. Z góry dzięki za odpowiedź :))
26 marca 2012, 18:24
To może źle patrzyłam :) Dzięki za odp
26 marca 2012, 18:26
lody opera są pyyyyszne ale nie wiem niestety jakie były te iwona wiec ciezko mi stwierdzić czym sie roznia
- Dołączył: 2012-02-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 13239
26 marca 2012, 18:33
A nie lepiej samemu zrobić sobie sorbet owocowy wtedy wie co sie je
- Dołączył: 2012-03-23
- Miasto:
- Liczba postów: 1446
26 marca 2012, 18:39
Szczerze mówiąc, sama zrób lody :) To nie trudne, a i wiesz co jesz :)
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto: B
- Liczba postów: 4650
26 marca 2012, 18:40
laura930 napisał(a):
A nie lepiej samemu zrobić sobie sorbet owocowy wtedy wie co sie je
może zacznijmy wszystko hodować, wtedy na pewno będziemy wiedzieli co jemy. Rozumiem, że na diecie powinno sie jeść zdrowo, ale nie popadajmy w paranoje. Dziewczyna chce uczcić swój mały sukces, a kupne lody nie oszukujmy sie, ale smakują lepiej.
- Dołączył: 2012-03-23
- Miasto:
- Liczba postów: 1446
26 marca 2012, 18:54
No właśnie nie :)
Zawsze robiłam z mamą i uwierz, że takie są lepsze niż kupne :)