7 marca 2012, 08:00
Jestem na diecie 1500-1600 kcal ale przedwczoraj i wczoraj miałam jakiś atak na słodycze i chipsy, przedwczoraj zjadłam razem około 3000 kcal, a wczoraj ponad 5000...
Czy za około 10 dni, gdy będę oczywiście jadła 1500 kcal czyli tyle ile zwykle na diecie zejdzie ta ponapadowa nadwyżka?
(przed napadem było 53,6 kg a dziś po 2 dniach obżarstwa waga pokazała 56!

)
Wredne komentarze pozostawcie dla siebie, wiem, że często zdarza mi się zakładać takie tematy, ale nie musicie tego komentować.
- Dołączył: 2011-04-20
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 248
7 marca 2012, 08:06
No ale dlaczego się ważyłaś? To jest bezsensu ! Wiadomo że skoro zjadłaś tyle jedzenia to teraz wszystko musi gdzieś zalegać, prawda? Tak więc teraz trzymaj diete ćwicz i zważ się za te 10 dni wtedy wszystko powinno wrócić do normy ;)
7 marca 2012, 08:07
To zależy. Myślę, że w ciągu 10-15 dni powinna zejść.
7 marca 2012, 08:07
2.4 kg to nie tak dużo. Trochę soli w chipsach i słodycze mogły wpłynąć na zatrzymanie wody. Dieta, mało soli i słodyczy i dużo ruchu. Powodzenia i do następnego razu

Sorki, ja też tak mam - miałam.
- Dołączył: 2008-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9897
7 marca 2012, 08:53
sól i węglowodany sprawiają, że zatrzymujesz wodę- 2 dni białkowe z 3l wody mineralnej i zakazem napojów kofeinowych oraz słodzika, a zejdzie :)
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1596
7 marca 2012, 09:16
Włącz ostre ćwiczenia, trzymaj dietę a zejdzie nawet szybciej, bo przecież w ciągu 2 dni nie przytyłaś 3 kg! Część na pewno wydalisz. Też tak miałam (no, czasem mam nadal) i w ciągu kilku dni jest waga jak wcześiej, tylko teraz dużo ruchu, wody, nawet nie owoce, ale nabiał, mięso i warzywa. Powodzenia
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 11058
7 marca 2012, 09:32
zejdzie i to nawet szybciej;]. jesli będziesz jesc okej to juz jutro powinno byc z pół -1 kg mniej.
- Dołączył: 2011-12-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 477
7 marca 2012, 12:30
Zejdzie. Dla spokoju ducha poruszaj się przez ten tydzień więcej, dużo pij.