Temat: ptasie mleczko bez czekolady.

46,5 ?

A masz zamiar ją odkrawać?:)))

To już lepiej obgryźć czekoladę z tego ptasiego mleczka...

z 45

dobre 

masz ochote na ptasie mleczko ale bedziesz mila wyrzuty sumienia jak czekolade zjesz?

no na taki pomysl nie wpadlam jeszcze...ale nic nie zastapi tego " chrup" jak sie czekolada łamie i zanurzamy zeby w puszystym wnetrzu....

Według składu w ptasim mleczku jest 26% czekolady, więc samo nadzienie ok. 40 kcal

ja za to zjadam tylko czekolade. Samego ptasiego mleczka nie lubie, za to czekolada jest boska, taka rozpływajaca sie w ustach... ale moja mama za to lubi bardziej środek, wiec sie dzielimy ;)

Ja bym nie popadał w paranoje i zjadł z czekoladą

no ale przeciez wlasnie najzdrowszym ze slodyczy jest czekolada! przynajmniej ma polifenole, magnez i pare innych rzeczy, w przeciwienstwie do "dietetycznych" slodyczy typu biszkopty, srodek Ptasiego MleczkaR, ciastka, paczki, czy nawet suchary, hahaha, ktore sa zlozone tylko z bialej maki, cukru i tluszczu(swoja droga - sprawdzcie, ile kcal maja suchary, heh). Juz lepiej zjedz pasek czekolady niz to Ptasie MleczkoR bez polewy, chyba ze zyc bez niego nie umiesz. Ale najlepiej to poszukaj przepisow na "domowe slodycze a la Ptasie MleczkoR" i zamien w przepisie cukier na ksylitol (tylko nie slodziki, bo bedziesz w nocy swiecic, a ksylitol jest naturalny i bardzo zdrowy).

I odradzam pisanie o tych slodyczach z malej litery i bez R (niestety nie mam na klawiaturze R w koleczku i indeksie gornym), Wedel ma gorliwych prawnikow, ktorzy ostatnio postraszyli jakas blogerke procesem za  naruszenie praw do nazwy...