- Dołączył: 2009-05-02
- Miasto: Świerzawa
- Liczba postów: 18
3 maja 2009, 17:56
Może dziewczyny zaczniemy od jutra przygotowanania do głodówki , a za tydzień juz pełną para zaczniemy walke z nadwaga za pomoca głodowki?
3 maja 2009, 18:30
Dziewczyny - nie wypowiadajcie się tak jednoznacznie na temat głodówki - wbrew pozorom ma ona też swoje dobre strony. Oczywiście nie mówimy tutaj o walce z nadwagą, ale głodówka jest świetna do zastosowania na KILKA dni (2-3) przed odchudzaniem jako przygotowanie i oczyszczenie. Oczywiście jeśli chcecie zastosować głodówkę w takiej formie musicie to uwzględnić w późniejszym jadłospisie, kiedy przejdziecie na dietę, a szczególnie w kilku pierwszych dniach po głodówce.
- Dołączył: 2009-04-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 106
3 maja 2009, 18:31
Kilkudniowa ,jako wprowadzenie do odchudzania , mająca oczyścić organizm- tak.
Nie jedzenie w celu zrzucenie nadprogramowych kilogramów- nie.
3 maja 2009, 18:31
Powodzenia, ja w to nie wchodzę.
![]()
Ombligo, ależ przecież autorka tematu chce zastosowac głodówkę jako sposób na schudnięcie!
3 maja 2009, 18:34
z całego serca odradzam. Kiedyś byłam na głodówkowych wczasach. Byliśmy odcięci od świata i jedzenia i jakoś to szło. Fakt po 2 dniach nie chciało się już jeść. Łączeni głodówka trwała 14 dni (wcześniej w domu robiło się wstęp wg zaleceń). Myślę, że gdzieś tak od 10 dnia zaczęłam marzyć o serku topionym
![]()
Czułam się nieźle po tych 14 dniach - ale jak zobaczyłam naleśniczki w restauracji w czasie powrotu do domu to mmmm (popłynęłam).
Podsumowując ubyło mi może z 8kg - ktoś powie, że jak na 14 dni to super, ale praktycznie w ogóle nie było tego widać, skóra taka średnia się po tym zrobiła. Ja już na pewno nie zamierzam tego powtarzać.
Tak dla porównania po niecałych 2 miesiącach w sanatorium też mi ubyło 8 kg - ale to naprawdę było widać. Wystarczyła dieta 1000 kcal codzienny ruch a było widać efekty.
- Dołączył: 2006-09-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 792
3 maja 2009, 18:46
Ja też się oczywiście zgodzę, że 2-3 dniowa głodówka jest dobra dla oczyszczenia organizmu z toksyn. Ale karusekk napisała, że chce schudnąć dzięki głodówce-a to nie jest już dobre. Na pewno nic jej z tego dobrego nie przyjdzie.
Ja jestem przeciwniczką głodówek bo niszczą organizm (oczywiście mowa tu o dłuższym nie jedzeniu). Organizm traci wszystkie witaminy oraz makro i mikro elementy. Włosy wypadają nie w trakcie głodówki tylko później i tego nie da się już odbudować żadnymi suplementami czy super odżywkami.
Karusekk pyta sie czy super efekty..oczywiście, że efekty są mozna stracic nawet kilogram dziennie ale sa to efekty krótkotrwałe(efekt jo-jo) i odbywa sie to kosztem dobrej kondycji Twojego organizmu.
3 maja 2009, 18:50
ja tak miałam i efekt jojo mi 10 kg do przodu wezz sie nie głodz. po tym co my tu wszstkie o tym wypiszemy mam nadzieje ze nie bd sie głodzić
- Dołączył: 2008-04-12
- Miasto: Nowe
- Liczba postów: 12832
3 maja 2009, 18:52
raczej nie znajdziesz chetnych do zniszczenia sobie organizmu.Ale przed toba droga wolna.Możesz nawet zagłodzic sie.
- Dołączył: 2008-04-12
- Miasto: Nowe
- Liczba postów: 12832
3 maja 2009, 18:54
Ombligo,to co piszesz to jest stosowane ale tylko w celach leczniczych np.przed operacjami na jamie brzusznej.I tylko i wy łacznie pod kontrola lekarza.
- Dołączył: 2008-04-12
- Miasto: Nowe
- Liczba postów: 12832
3 maja 2009, 18:56
głodówka o jakiej myslicie nie polega na całkowitym rezygnowaniu z jedzenia.Diety do 1000 kcal zaliczane są do diet głodówkowych.
3 maja 2009, 19:02
czytalam ze do glodowki nalezy sie odpowiednio przygotowywac a nie tak z dnia na dzien ,bo wtedy naprawde mozna sobie zaszkodzic