- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1099
2 lutego 2012, 14:07
co myślicie o cieście drożdżowym z truskawkami i kruszonką na diecie??
już miesiąc nie jadłam słodyczy:) więc postanowiłam dzisiaj wkoncu coś zjeść słodkiego i upiekłam drożdżowe z truskawkami i kruszonką:) pychaaaaa.... zjadłam 2 kawałki, zapchałam się i znowu mi starczy na jakiś czas słodkiego... a Wy co jadacie słodkiego na diecie??jakie ciasta??
- Dołączył: 2011-08-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2367
2 lutego 2012, 14:10
zamiast słodkości w postaci ciast czy innych takich, wole sięgnąć po jakieś owoce :P
Oczywiście możesz jeść, ale nie w jakiś wielkich ilościach, kawałek czy 2 nie zaszkodzą :)
Edytowany przez doruncia 2 lutego 2012, 14:11
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
2 lutego 2012, 14:13
Myślę, ze dieta nie powinna byc katorgą i czasem mozna a nawet trzeba sobie pozwalac na cos slodkiego/ulubionego.Chodzi o dobre nawyki ogolem. Ja co prawda juz sie nie odchudzam ale gdy chcialam zrzucic troche to od czasu do czasu kupowalam badz robilam sobie sernik. Bardzo lubie i taki kawalek do herbaty lub kawy byl dla mnie rajem:) Obecnie Jem slodycze ale w niewielkich ilosciach, nie zasiadam przed tv z paczka ciastek jak to bywalo kiedys:)
2 lutego 2012, 14:18
Ja codziennie rano jem owocki i nie ciągnie mnie potem do słodkiego;)
- Dołączył: 2011-06-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 376
2 lutego 2012, 14:19
lepiej zjeść raz ciasto drożdżowe niż potem chipsy albo tort
- Dołączył: 2011-10-28
- Miasto: Niue
- Liczba postów: 8484
2 lutego 2012, 14:20
Ciasto drożdżowe jest najmniej kalorycznym ciastem z wszystkich innych. Wczoraj sama znów piekłam pyszne drożdżówki (z budyniem, marmoladą, z masłem cynamonowym...) z kilograma mąki! To się nazywa dieta hihi
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
2 lutego 2012, 14:21
Ja przez 4 lata nie jadlam slodyczy w ogole, to znaczy odrobina ciasta na swieta;lub cukierek jak ktos mnie poczestowal a tak to nic, zapomnialam jakie slodycze sa na swiecie. jako slodycz jadlam owoce, budyn kisiel i to tez z miodem a bez cukru ale potem stiwerdzilam ze moge sprobowac w alych ilosiach skoro juz mi moja waga odpowiada i w sumie dalej jem niewiele, czekolada u mnie lezy tygodniami ale ja w sumie zawsze wolalam slone niz slodkie.
- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1099
2 lutego 2012, 14:27
no właśnie ja też aż tak za słodkim nie przepadam, wolałabym zjeść chipsy-ale się powstrzymuje:)
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2924
2 lutego 2012, 14:29
raz na miesiąc słodkie nie zaszkodzi ;)
2 lutego 2012, 14:47
ja jadłam jakiś czas temu ciasto z kruszonką i masą śmietankowo-kokosową;) bardzo smaczne;D i wole domowe słodycze niż jakieś batony ze sklepów o smaku nie wiadomo czego tak naprawdę:P pozwalam sobie ale rzadko chyba bardziej dlatego, że jest zimno i czasem po powrocie brakuje energii niż dlatego, że lubię słodycze no ale czasem są;)