- Dołączył: 2012-01-09
- Miasto:
- Liczba postów: 140
15 stycznia 2012, 18:02
laski uwielbiam sery plesniowe. wiem wiem, są kaloryczne i tłuste ale nie wyobrażam sobie życia bez nich. próbowałam kiedyś zamienników light.... ok niby są pyszne, ale jednak ser to ser, musi być tłustawy
najbardziej lubię Lazur błekitny :-) mniam... mniam... :D
a jakie są wasze ulubione? uważacie,że warto jesc sery plesniowe?
- Dołączył: 2011-12-30
- Miasto:
- Liczba postów: 288
15 stycznia 2012, 22:47
nie wiem czy to się zaliczy..ale... MASCARPONE <3
żółte uwielbiam,te z Lidla zazwyczaj pełnotłuste są dobre i meega kaloryczne
pleśniowy to z Turka ziołowy albo z pieprzem,a tych niebieskich czy innych jakoś nigdy nie jadłam,nie miałam ochoty spróbować ;)
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Paradera
- Liczba postów: 2365
15 stycznia 2012, 22:48
mój ulubiony to morbier <3
- Dołączył: 2009-08-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 738
15 stycznia 2012, 23:59
sery, serki, sereczki... Mmm... Aż zjem na śniadanko :D
16 stycznia 2012, 09:48
Ja raz na jakiś czas lubie zjeść ten camembert, ale dlatego, że mama go kupuje.
- Dołączył: 2012-01-05
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 3128
17 stycznia 2012, 11:47
Ja lubie ser camembert, brie, wiejski, biały, homogenizowany, naturalny, feta, mozzarella, czasem żółty ale jeśli jest prawdziwy.
Pomyślcie o oscypku jaki on kaloryczny chyba najbardziej ze wszystkich serów.
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Berlin
- Liczba postów: 4286
17 stycznia 2012, 20:09
ja również uwielbiam sery i to wszystkie, bez wyjątków:)) a mam pytanie czy feta się topi jak żółty ser? bo nigdy nie jadłam jej w innej postaci jak w kostkach, a chciałabym
?
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1461
17 stycznia 2012, 21:30
ja również uwielbiam hm.. lazur :)
- Dołączył: 2012-01-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2902
17 stycznia 2012, 23:05
Ja kiedyś zajadałam się żółtym, ale to był raczej ser żółty wątpliwej jakości...obecnie jem mozarellę, fetę, wiejski, twaróg półtłusty...nie jadam serów pleśniowych, żółtych, topionych, do smarowania, szczególnie te dwa ostatnie to dla mnie raczej marne podróby niż wartościowe sery.
- Dołączył: 2011-12-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 477
18 stycznia 2012, 12:36
Dołączam się do grona serowych entuzjastów :) Najbardziej uwielbiam właśnie żółty, brie i fetę,a ostatnio odkryłam na nowo mozarellę.
Natomiast wszelkich smarowideł nie określiłabym jednak nawet mianem sera!
Mam jeszcze pytanie do Was; ile procent tłuszczu powinien mieć ser żółty,a by można było go określić mianem sera light? Ile procent tłuszczu zawiera przeciętnie zwyczajny ser żółty?