- Dołączył: 2011-11-30
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 675
8 stycznia 2012, 15:53
Chciałam zapytać jak przygotowujecie owsiankę? Powinno się ją wg opisu na opakowaniu gotować z mlekiem albo wodą, ale ja niestety rano nie mam na to czasu bo mam płytę kuchenną na mojej stancji, która bardzo wolno się rozgrzewa i zdecydowanie szybciej udaje się ugotować wodę w czajniku elektrycznym. Czy taka owsianka zalana i odstawiona na kilkanaście min pod przykrycie będzie smaczna? Gdybym potem zalała ją jeszcze szklanką mleka? A, jakbym jednak miała ją gotować, to gotujecie ją z dodatkowymi składnikami typu musli, owoce itd. czy dodajecie je dopiero na sam koniec? Bo spotykałam się z różnymi opiniami.
- Dołączył: 2009-03-11
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 1257
8 stycznia 2012, 15:57
Wsypuję 4 łyzki płatków owsianych błyskawicznych i 2 łyżki bakali i zalewam wszystko wrzątkiem.
Jem to z jogurtem po 2-3h na drugie śniadanie.Pyszne
8 stycznia 2012, 15:59
ja zazwyczaj płatki owsiane zalewam mlekiem, dodaję łyżeczkę miody, cynamonu i otrębów, ewentualnie dodaję rodzynki, suszone kawałeczki ananasa lub migdały i podgrzewam wszystko w mikrofalówce i pęcznieją :)
- Dołączył: 2011-10-10
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 5531
8 stycznia 2012, 16:02
ja zawsze zalewam wrzątkiem- odczekuje około 3-5min i dodaje łyżkę jogurtu i owoce :) pycha xD
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 1565
8 stycznia 2012, 16:19
Ja daję 4 średnio czubate łyżki płatków owsianych, 1 łyżkę otrębów, jakieś 10 sztuk suszonej żurawiny (żeby zasłodzić całość) i przyprawę (taki młynek z Kamisa, ma w składzie m.in. kardamon i cynamon). Zalewam wrzątkiem, zakrywam talerzykiem, a po 10 minutach odlewam. Na koniec wkrajam owoc. Mi smakuje. Robię bez mleka, bo nie lubię jego smaku w czystej postaci (chyba, że czekoladowe albo z płatkami czekoladowymi :D).
Przy czym jakiś czas temu czytałam, że płatki owsiane należy zalać zimną wodą, można poczekać do rana aż zmiękną i potem podgrzać np. w mikrofali. Ciężko jednak mi się do tego odnieść. Nie widziałam badań stwierdzających jakoby poddanie obróbce termicznej płatków 'wyjaławiałoby' je.
- Dołączył: 2009-06-22
- Miasto: Nassau
- Liczba postów: 7753
8 stycznia 2012, 16:23
Edytowany przez delax 28 kwietnia 2018, 09:30
- Dołączył: 2011-06-25
- Miasto: Koluszki
- Liczba postów: 2059
8 stycznia 2012, 18:36
gotuję zazwyczaj na kuchence elektrycznej, chyba że zupełnie nie mam czasu to zalewam wrzątkiem, albo pakuje do mikrofali ;)
- Dołączył: 2010-09-03
- Miasto: Tuż Zza Rogu
- Liczba postów: 1263
9 stycznia 2012, 08:31
Ja dzień wcześniej zalewam wrzątkiem bazę owsiankową ( 2 łyżki płatków owsianych górskich, orkiszowych i 1 łyżką otrębów pszennych). Na dzień następny wstawiam mieszankę na gaz, dolewam mleka (100 ml) lub serek wiejski, lub dodaję mleko odtłuszczone w proszku - w zależności na co mam ochotę. Czasami zjadam ją z budyniem. Wrzucam suszone owoce, żeby zmiękły. Do gotowej owsianki dodaję Cheerios, słonecznik łuskany, etc ( w zależności na co najdzie mnie ochota)
Wcześniej, zalewałam owsiankę wrzątkiem i zjadałam, ale nie wychodziła taka pyszna, jak teraz :)
- Dołączył: 2011-12-30
- Miasto: Alicante
- Liczba postów: 1665
9 stycznia 2012, 15:39
Ja na "żywca" zalewam owsiankę z otrębami pszennymi wrzątkiem:)