- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3085
15 grudnia 2011, 19:37
moim największym problemem są moje śniadania. od dłuższego czasu tj od jakiś 3 - 4 tyg mam problem z jedzeniem śniadania, ale może napiszę wszystko od początku. od małego na śniadanie w ciągu tygodnia jadłam płatki z mlekiem albo kanapki z białym serem z miodem/dżemem albo kanapki z dżemem. żadne kanapki z serem żółtym/wędlina, jajecznice, parówki, jajka na miękko, owoce mi nie wchodziły - mdliło mnie od razu. ostatnio od tych 3 czy 4 tygodni zaczęłam mieć mdłości przy moich "słodkich" śniadaniach. a dziś nic rano nie zjadłam bo było mi aż tak niedobrze. co może być tego skutkiem? co powinnam jeść by mi przeszło? a może jem za wcześnie od momentu przebudzenia się (ok 30 min po wstaniu)?
dodam że w weekendy wstaje później i nic podczas śniadania mi nie jest.
w żadnej ciąży też nie jestem.
15 grudnia 2011, 19:41
Możę za szybko faktycznie jesz ja też czasami tak miałam że mnie mdliło jak za szybko zjadłam odczekaj może z godzinkę i zobaczysz czy przejdzie ci czy nie:)
15 grudnia 2011, 19:43
Mnie mdli przy śniadaniu jak poprzedniego dnia zjem za wcześnie lub ominę kolację. Czyli jak jestem przed snem głodna.
15 grudnia 2011, 20:00
ja tez mysle, ze za wcześnie od przebudzenia jesz śniadanie, może odczekaj aż zgłodniejesz, albo napij sie wody i dopiero jedz śniadanie?
- Dołączył: 2011-02-11
- Miasto:
- Liczba postów: 3345
15 grudnia 2011, 20:11
.
Edytowany przez naturminianum 19 lutego 2013, 15:49
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3085
15 grudnia 2011, 21:45
ale teoretycznie powinno sie zjesc sniadanie w ciagu 3h od wstania. jesli nie zrobie tego po przebudzeniu to moge dopiero za 4-5h
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
15 grudnia 2011, 22:42
Nie mam pojęcia.Ja wczoraj zjadłam na siłę śniadanie i je zwymiotowałam.......
Dziś już było normalnie, zjadłam z chęcią i ze smakiem.
Dziwne...
