Temat: ser pleśniowy na kolację?

Można zjeść, czy nie bardzo? Trochę dużo tłuszczu ma, więc nie wiem, pytam; czy to dobry pomysł na kolację? Osobiście wydaje mi się, że tak, no ale ekspertem nie jestem ;p
to zalezy od Twojej diety, jezli zjesz sam bez chleba to ok ale jesli poloczysz to juz bedzie bomba kaloryczna na noc moim zdaniem, ja bym nie zjadla ale ja jestem dziwna.
Hm, hm, hm... zjadłabym np 2 plasterki czy 3 i jakieś jajko do tego, czy coś. Bo strrrrasznie mam ochotę. Chleb mi niepotrzebny ;p
Jak masz ochotę, to zjedz;) Bo będzie za Tobą chodził i później pochłoniesz go w mniej odpowiednim momencie. A tak zaspokoisz potrzebę;)
100 g serka "camembert" ma 350kcal !!!! wiem bo go uwielbiam i bardzo ciężko mi było z niego zrezygnować! ale jak dla mnie to bomba kaloryczna!!
Ja bym zjadła plaster lub dwa (ale sam)
Pasek wagi

Ok, dzięki, zjadłam 1 plasterek i jajko, więc chyba źle nie jest :p

czytając wasze wypowiedzi, stwierdzam, że jesteście na maksa porąbane.

co do tematu - autorko, jak zjesz na kolacje 2 plastry sera nic się nie stanie. Przecież ser jest zdrowy. Nie rozumiem, dlaczego go tak ograniczacie. Ja będąc na diecie zdarzy mi się zjeść na kanapce 60g sera żółtego, i chudnę, nic się nie dzieje, a mam niedoczynność tarczycy(wolniejsza przemiana materii). Nie żałuj go sobie, bo sery warto jeść. 
Szkoda, że jak macie napady jedzeniowe, to żadna z was nie porusza kwestii tego, że nażarła się czekolady, i o zgrozo jaka ona jest nie zdrowa, a sera się uczepiłyście. Jedząc słodycze tłumaczycie się, że na diecie wolno wszystko w umiarkowanych ilościach, a sera nie zjecie, bo tłusty.Dziwne..
Też tak myślałam, w końcu ser to ser... Wiadomo, że w nadmiarze niewskazany, ale nic w nadmierze nie jest wskazane ;pp

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.