- Dołączył: 2011-07-23
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 310
6 października 2011, 15:16
Przed wczoraj kupiłam maślankę, tego samego dnia ją otworzyłam i dzisiaj znów mam na nią ochotę bo jest praktycznie cała a na opakowaniu jest napisane aby spożyć w ciągu 12 godzin :( i się zastanawiam nad tym... czy cos mi bedzie jak ją wypije.. hm.. ? jakieś zaparcie albo biegunka mnie dopadnie? ;))
- Dołączył: 2011-10-06
- Miasto: Nowy Tomyśl
- Liczba postów: 33
6 października 2011, 15:22
moze nic nie bedzie ale biegunka to szybcie bo to raczej ma działanie przeczyszczające
6 października 2011, 15:35
Ja trzymam maślanke do tygodnia w lodówce i jest ok nigdy nie miałem po problemów.
- Dołączył: 2011-03-01
- Miasto: Węgorzewo
- Liczba postów: 764
6 października 2011, 16:35
Moja maślanka stoi otwarta zazwyczaj 3 dni, nic jej nie jest.
- Dołączył: 2011-06-25
- Miasto: Koluszki
- Liczba postów: 2059
6 października 2011, 17:48
> Ja trzymam maślanke do tygodnia w lodówce i jest
> ok nigdy nie miałem po problemów.
dokładnie
6 października 2011, 18:58
spokojnie.. takie terminy ważności czy przydatności są podawane daleko na zaś.. nawet jogurt tydzień po 'terminie' jest spox. maślanka tez. równiez po otwarciu