Temat: Olej rzepakowy - cichy morderca, żółta śmierć

Olej rzepakowy uchroni za najzdrowszy olej, przewyższający nawet oliwę z oliwek.
Poleca się go do wszystkiego - surówek, smażenia, gotowania, duszenia, pieczenia, grillowania. Jednak prawda jest zupełnie inna. Olej rzepakowy jest jednym z najgorszych tłuszczy, nie mogący pod żadnym względem rywalizować z oliwą ani nawet zwykłym smalcem.

Olej rzepakowy został wyprodukowany jako tania alternatywa dla oliwy z oliwek, której produkcja na światową skalę byłaby bardzo kosztowna i mało opłacalna. Jednak początkowo promowany olej rzepakowy zawierał dużo kwasu erukowego, powodującego wiele komplikacji zdrowotnych np. nowotworowy. Dlatego w latach siedziemsiątych dwaj kanadyjscy hodowcy na drodze manipulacji genetycznych wyhodowali niskoerukową odmianę rzepaku. W krótkim czasie zaczęto olej wyprodukowany z niej zwany LEAR zaczęto produkować na dużą skalę.

W 1979 badacze z kanadyjskiego Instytutu Nauki i Technologii zebrali wyniki 23 badań nad niskoerukowym olejem rzepakowym (LEAR). We wszystkich stwierdzono związek między jego spożyciem, a uszkodzeniami serca, Udowodniono także, że kwasy tłuszczowe nasycone (palmitynowy i stearynowy) chronią przed zniszczeniami serca, którym sprzyja nadmierne spożycie omega3.

W 1982 ci same naukowcy opublikowali wyniki innego eksperymentu. Kiedy do diety szczurów karmionych początkowo LEAR i olejem sojowym dodano duże ilości nasyconego masła kakaowego, zanotowano spadek liczby patologii serca oraz jego lepszy rozwój.

W 1998 wykazano, że olej rzepakowy powoduje znaczne zmniejszenie ilości oraz rozmiarów trombocytów u świń. Świnie, którym go podawano miały problemy z krzepliwością krwi i dopiero dodatek dużych ilości tłuszczy nasyconych w postaci oleju kokosowego lub masła kakaowgo do diety je naprawiło.

Wreszcie w 2000 Ratnayake i współpracownicy dowiedli, że szczury karmione niskoerukowym olejem rzepakowym mają wyższe ciśnienie krwi oraz żyją krócej niż te, które podawano inne tłuszcze.

Duże ilości oleju rzepakowego spożywa się w Chinach i Indiach oraz Japonii. Panuje tam wysoka zapadalność na chorobę Kenshana objawiającą się uszkodzeniami serca.

Badania z ostatnich dwudziestu lat dowodzą, że zastąpienie naturalnych, bardziej nasyconych tłuszczy jak smalec, masło czy olej kokosowy olejem rzepakowym sprzyja występowaniu chorób serca.

W 1995 w badaniu opublikowanym na łamach Wall Street Journal wykazano, że kobiety spożywające olej rzepakowy częściej zapadają na raka płuca niż niejedzące go.

Olej rzepakowy ze względu na wysoką zawartość tłuszczy wielonienasyconych (30%) nie nadaje się do smażenia.

Co zamiast oleju rzepakowego ?

Zamiast oleju rzepakowego spożywaj naturalne tłuszcze, używane przez zdrowe populacje przez tysiące lat.


Do smażenia/pieczenia/grillowania/gotowania:
-olej kokosowy tłoczony na zimno
-olej palmowy tłoczony na zimno
-masło klarowane
-łój
-smalec wieprzowy


Do spożywania na zimno:
-smalec gęsi i kaczy
-oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia
-olej lniany tłoczony na zimno
-tran nierafinowany


W oparciu o teksty fundacji Westona Price.

Ja nic nie smażę  , piekę wszystko w piekarniku,lub na suchej patelni.
> Olej rzepakowy uchroni za najzdrowszy olej,
> przewyższający nawet oliwę z oliwek.Poleca się go
> do wszystkiego - surówek, smażenia, gotowania,
> duszenia, pieczenia, grillowania. Jednak prawda
> jest zupełnie inna. Olej rzepakowy jest jednym z
> najgorszych tłuszczy, nie mogący pod żadnym
> względem rywalizować z oliwą ani nawet zwykłym
> smalcem.Olej rzepakowy został wyprodukowany jako
> tania alternatywa dla oliwy z oliwek, której
> produkcja na światową skalę byłaby bardzo
> kosztowna i mało opłacalna. Jednak początkowo
> promowany olej rzepakowy zawierał dużo kwasu
> erukowego, powodującego wiele komplikacji
> zdrowotnych np. nowotworowy. Dlatego w latach
> siedziemsiątych dwaj kanadyjscy hodowcy na drodze
> manipulacji genetycznych wyhodowali niskoerukową
> odmianę rzepaku. W krótkim czasie zaczęto olej
> wyprodukowany z niej zwany LEAR zaczęto produkować
> na dużą skalę.W 1979 badacze z kanadyjskiego
> Instytutu Nauki i Technologii zebrali wyniki 23
> badań nad niskoerukowym olejem rzepakowym (LEAR).
> We wszystkich stwierdzono związek między jego
> spożyciem, a uszkodzeniami serca, Udowodniono
> także, że kwasy tłuszczowe nasycone (palmitynowy i
> stearynowy) chronią przed zniszczeniami serca,
> którym sprzyja nadmierne spożycie omega3.W 1982 ci
> same naukowcy opublikowali wyniki innego
> eksperymentu. Kiedy do diety szczurów karmionych
> początkowo LEAR i olejem sojowym dodano duże
> ilości nasyconego masła kakaowego, zanotowano
> spadek liczby patologii serca oraz jego lepszy
> rozwój.W 1998 wykazano, że olej rzepakowy powoduje
> znaczne zmniejszenie ilości oraz rozmiarów
> trombocytów u świń. Świnie, którym go podawano
> miały problemy z krzepliwością krwi i dopiero
> dodatek dużych ilości tłuszczy nasyconych w
> postaci oleju kokosowego lub masła kakaowgo do
> diety je naprawiło.Wreszcie w 2000 Ratnayake i
> współpracownicy dowiedli, że szczury karmione
> niskoerukowym olejem rzepakowym mają wyższe
> ciśnienie krwi oraz żyją krócej niż te, które
> podawano inne tłuszcze. Duże ilości oleju
> rzepakowego spożywa się w Chinach i Indiach oraz
> Japonii. Panuje tam wysoka zapadalność na chorobę
> Kenshana objawiającą się uszkodzeniami
> serca.Badania z ostatnich dwudziestu lat dowodzą,
> że zastąpienie naturalnych, bardziej nasyconych
> tłuszczy jak smalec, masło czy olej kokosowy
> olejem rzepakowym sprzyja występowaniu chorób
> serca.W 1995 w badaniu opublikowanym na łamach
> Wall Street Journal wykazano, że kobiety
> spożywające olej rzepakowy częściej zapadają na
> raka płuca niż niejedzące go.Olej rzepakowy ze
> względu na wysoką zawartość tłuszczy
> wielonienasyconych (30%) nie nadaje się do
> smażenia.Co zamiast oleju rzepakowego ?Zamiast
> oleju rzepakowego spożywaj naturalne tłuszcze,
> używane przez zdrowe populacje przez tysiące
> lat.Do
> smażenia/pieczenia/grillowania/gotowania:-olej
> kokosowy tłoczony na zimno-olej palmowy tłoczony
> na zimno-masło klarowane-łój-smalec wieprzowyDo
> spożywania na zimno:-smalec gęsi i kaczy-oliwa z
> oliwek z pierwszego tłoczenia-olej lniany tłoczony
> na zimno-tran nierafinowanyW oparciu o teksty
> fundacji Westona Price.

Z ciekawości zapytam - kogo lobbuje ta fundacja? Czy możesz podać jakieś naukowe przesłanki w celu dokładnego określenia stopnia szkodliwości tego oleju? Jak również analizę skutków spożywania? W jakim stopniu podane niżej substytuty  - szczególnie olej kokosowy przewyższają właściwości oleju rzepakowego? 

Jeżeli nie potrafisz jasno i dokładnie odpowiedzieć na pytanie klasyfikujesz się do osób wierzących, że "amerykańscy naukowcy odkryli, że mężczyźni w wieku 30-34 lat dużo częściej pozostają w sytuacji zdrowotnej stosunkowo gorszej od kobiet, ze względu na brązowy kolor oczu".

A poza tym, wszystko szkodzi W ZA DUŻEJ ILOŚCI. Jednemu rzepakowy uratuje życie, drugiemu smalec. Czyż takie teksty na niemal każdy rodzaj żywności przez różne "fundacje" nie zostały wymyślane?
Fundacja ta promuje tradycyjny sposób odżywiania, stosowany przez różne żyjące w zdrowiu ludy prymitywne, oparty o naturalne produkty.
Weston Price był dentystą, którzy badał różne izolowane ludy oraz ich dietę. Wszystkie one żyły w świetnym zdrowiu, miały zdrowe zęby, bardzo niski poziom próchnicy. Gdy zaczęły spożywać pokarmy typowe dla cywilizacji zachodniej - białą mąkę, cukier, pasteryzowane mleko, przetworzone oleje roślinne - zaledwie w ciągu jednego pokolenia pojawiały się choroby cywilizacyjne oraz wady zgryzu połączone z próchnicą.

Link do książki Westona Price:
http://journeytoforever.org/farm_library/price/pricetoc.html

Polecam szczególnie obejrzeć fotografie uzębienia ludów pozostających na swojej tradycyjnej diecie oraz tych, które przeszły na "europejsko-amerykański" sposób odżywiania.

Link do strony fundacji masz tutaj:
http://www.westonaprice.org/

Spis prac naukowych dotyczących szkodliwości oleju rzepakowego jest na końcu tego artykułu:
http://www.westonaprice.org/know-your-fats/the-great-con-ola

O kokosowych (też z odnośnikami do prac naukowych):
http://www.westonaprice.org/know-your-fats/new-look-at-coconut-oil
http://www.westonaprice.org/know-your-fats/latest-studies-on-coconut-oil
http://www.westonaprice.org/know-your-fats/land-of-oz-attack-on-coconut-oil

Podstawowa przewaga - olej kokosowy był spożywany przez zdrowe populacje tysiące lat, podczas gdy rzepakowy jest stosunkowo młodym wymysłem ludzkości.

Na logikę, która dieta wydaje Ci się bardziej racjonalna:
a) oparta na margarynach, najchudszym mięsie, jajkach bez żółtek, przetworzonych olejach roślinnych (sojowe, kukurydziane), płatkach musli, waflach ryżowych, odtłuszczonym pasteryzowanym mleku, jogurtach o śladowej zawartości tłuszczu itp. - to co proponuje nam 95% dietetyków + piramida zdrowia ułożona przez Departament Rolnictwa USA
b) oparta na maśle i innych naturalnych tłuszczach (oliwa z oliwek, smalec, olej kokosowy itp.), całych jajkach, mięsie niekoniecznie chudym, umiarkowanych ilościach nieprzetworzonych produktów zbożowych i warzyw strączkowy, niepasteryzowanym tłustym mleku, pełnotłustym niepasteryzowanym nabiale innego typu, wywarach na kościach zwierzęcych - to co proponuje fundacja Westona Price

Ja tam wolę polegać na najnowszych badań naukowych + dietach stosowanych przez zdrowe populacje ludzkie przez tysiące, a nawet miliony lat niż piramidzie zdrowia ułożonej przez Departament Rolnictwa USA, badaniach Aniczkowa karmiącego króliki cholesterolem czy słynnym "badaniem w 7 krajach" Keysa, odrzucającego niepasujące dane z 15 krajów...


niskoerukowy olej rzepakowy jest wporzadku, ale ciezko taki znalezc;] naljelpeioj oliwa
> niskoerukowy olej rzepakowy jest wporzadku, ale
> ciezko taki znalezc;] naljelpeioj oliwa

Właśnie, że nie jest.
Przytoczone badania dotyczą właśnie niskoerukowego.

Jeju....... to juz zaczyna byc troszke denerwujace.

 

Takimi tematami swiata i ludzi nie zmienisz.

Myslisz,ze jak jakis mlody chlopak napisze,ze to jest ,tamto niedobre to kazdy Cie poslucha, zacznie wsuwac na potege wszytsko co ma wysoki cholesterol, nie bedzie jadl orzechow i ryb, zacznie uzywac smalcu itd? watpie.

Pasek wagi
Nie mam nic przeciwko rybom.
Orzechy w rozsądnej ilości też nie zaszkodzą - laskowe akurat są ok.

Ja po prostu chcę uświadomić, że nowsze badania naukowe wskazują na coś innego niż zazwyczaj się uważa, obalać mity na temat odżywiania.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.