10 sierpnia 2011, 22:35
Hej. Mam takie pytanie co myślicie o tym żeby nie jeść nic 1 dzień w tygodniu np.piątek tylko na wodzie i ewentualnie czerwonej herbatce ?
Szukałam na internecie ale nic sensownego nie mogę znaleźć na ten temat. Bo to nie ma być tak teraz że się odchudzam tylko że już tak na zawsze ;)
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
11 sierpnia 2011, 00:27
> Ale ludzie to tylko jeden dzień nie sądzę aby
> organizm się przyzwyczaił w jeden dzień i potem mi
> magazynował
tylko jeden dzień, ale aż 1/7 tygodnia
Ja raz 8 dni jechałam tylko na
> wodzie
głupota jakich mało
> jak już piszecie że to głupie to jakoś
> uzasadniajcie proszę
mam wrażenie, że burzysz się, że Cię nie popraliśmy i próbujesz cały czas nas przekonać do swoich racji. jesteś dorosła, nikt z nas Ci niczego nie zabroni, niemniej jednak zauważ, że prosiłaś o opinię i ją otrzymałaś. chyba dopuszczałaś możliwość, że ktoś może się z Tobą nie zgodzić? to nie jest kółko wzajemnej adoracji.
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
11 sierpnia 2011, 00:30
> To wcale nie jest taki głupi pomysł. Czytałam dwie
> książki o tym, jedna dr Colberta "Usuń toksyny" i
> polskiego wydawnictwa "Apetyt na zdrowie". Wbrew
> pozorom głodówka nie jest łatwa, trzeba się do
> tego przygotować i jeżeli ktoś nie jest w stanie
> przez takie przygotowanie przejść to wtedy
> głodówka jest głupotą. Osobiście dodam, że nie
> stosowałam, choć parę razy się przymierzałam.
chodzi o głodówkę w celu oczyszczenia organizmu (a nie odchudzania!) - nie każdemu i nie zawsze się ją poleca, trzeba być mega zdrowym, okres przygotowawczy ileś tam czasu, poty, lewatywy i te sprawy. a odmawianie sobie posiłków przez jeden dzień, bez przygotowania organizmu, to zupełnie coś innego.
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
11 sierpnia 2011, 00:31
> poza tym glodowkami leczy sie cala mase chorob,,,,
tak, zgadzam się. ale czy otyłość również?
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
11 sierpnia 2011, 00:35
o rany, laska, zajrzałam w Twój pamiętnik - w wieku 15 lat jesteś na diecie 500 kcal??? litości!!!!
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
11 sierpnia 2011, 01:11
> zwolennicy głodówki, a raczej ci, którzy naukowo
> sie tym zajmują (jest strona na necie) nie widza
> sensu jej przeprowadzania przez mniej niz 10
> dnihttp://glodowka.pl/
wlasnie w ta strona przeszlam swoja glodowke w lebie lata temu
11 sierpnia 2011, 01:11
Ja nie wyobrażam sobie głodzić się regularnie raz w tygodniu (a co dopiero przez 10 dni!
![]()
). Ciągłe myślenie o jedzeniu, ból brzucha, brak sił.... Tak by to wyglądało - wegetacja. A przecież trzeba chodzić do pracy, do szkoły itp. Myślę, że niekontrolowana głodówka to prosta droga do zaburzeń odżywiania. Przyzwyczaisz organizm do jednego dnia postu, to potem już łatwo pójdzie - 3 dni w tygodniu, 5, 7. Ja tak to widzę i jestem na nie. Nie wierzę, że to może być zdrowe.
Edytowany przez rebellious 11 sierpnia 2011, 01:13
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
11 sierpnia 2011, 01:18
> Glodowka nawet jednodniowa jako sposob na
> odchudzania - bezsens, ale dzien bez jedzenia
> chocby ze wzgledow religijnych nie zaszkodzi -
> oczywiscie pod warunkiem, ze nastepnego dnia nie
> nadrobisz porcji z piatku ;) Niekoniecznie musi to
> byc sama woda, mozna wlaczyc soki albo woda z
> chlebem (oczywiscie nie po pol swiezutkiego chleba
> do posilku - dwie razowe kromki "normalnej"
> swiezosci, pomalutku jedzone). Taki post byl
> praktykowany przez wiele osob na przestrzeni
> wiekow.
co za glupota
glodowka glupota ,chyba ze ze wzgledow religijnych?
smieszne
glodowka to glodowka a nie soczek czy chlebek
zreszta post to zupelnie cos innego niz glodowka
z zerszta "post 40 dniowy"to byl o chlebku czy wodzie?
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
11 sierpnia 2011, 01:20
> > poza tym glodowkami leczy sie cala mase
> chorob,,,,tak, zgadzam się. ale czy otyłość
> również?
rowniez