- Dołączył: 2011-01-30
- Miasto: Rudawa
- Liczba postów: 432
25 lipca 2011, 21:08
Hej jade za niedługo na kolonie, 17h drogi i nie wiem za bardzo co wziasc, nie chce brac jedzenia typu chipsy, paluszki itp.
Biore : 4 bułki zbożowe, jednego 7days'a, LuGo, i batona nestle fitness. Co jeszcze można wziąść takiego w miare lekkiego, dodam, że nie lubię wafli ryżowych.
25 lipca 2011, 21:10
Pieczywo wasa; Crunchella Natural ;D owoce jakieś, najlepiej jabłka i brzoskwinie. Właśnie te batoniki zbożowe typu nestle fitness czy CORNY. Jakieś delikatne owsine ciasteczka, nie wiem jak Ci to wytłumaczyć.. takie chudziutkie a'la andruty. a i jakieś jogurty pitne ;
Edytowany przez shisha. 25 lipca 2011, 21:20
25 lipca 2011, 21:13
ja biorę na podróż bakalie, batoniki musli, owoce (mogą to być też np. suszone jabłka, dostać można w supermarkecie), jogurt pitny (to spożywam jako pierwsze żeby nie skisło;)) i płatki fitella.
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3979
25 lipca 2011, 21:26
Rozumiem, że to ma być jedzenie tylko na podróż, tak..? Czy myślisz o całym pobycie?
Jedziesz nocą czy w ciągu dnia?
Biorąc pod uwagę brak ruchu w czasie podróży to uważam że 4 bułki, rogalik, LuGo i batonik to strasznie dużo jak na 17h podróż. Proponuję produkty zawierające sporo błonnika, ponieważ jelita po 17 godzinach siedzenia będą trochę rozleniwione, a więc najlepiej owoce, warzywa + 2 bułki z dodatkiem białkowym. Nie zapomnij o wodzie mineralnej. Zrezygnuj raczej z tych LuGo, maja bardzo dużo kcal.
- Dołączył: 2010-06-29
- Miasto: Żary
- Liczba postów: 2133
25 lipca 2011, 21:31
jogurty pitne też możesz zabrać ;>
25 lipca 2011, 21:34
Ja polecam jakiś kefir w butelce, albo jogurt naturalny do picia. I weź sobie oczywiście wodę mineralną.
Z owoców to najlepiej jabłka - surowe albo suszone do kupienia prawie w każdym sklepie.
Może jakaś bułka pełnoziarnista z chudą szynką, sałatą i papryką.
Do przegryzania lubię sobie zabrac w podróż migdały albo pistacje. Fajne są też płatki NestleFitness czy batony zbożowe.
A jak cię zbierze na coś słodkiego to warto mieć pod ręką gorzką czekoladę.
Jeśli lubisz to możesz też sobie przygotowac jakąś sałatkę. Ja ostatnio lubię ciecierzycę np. z kurczakiem, groszkiem zielonym, rzodkiewkami i marynowanymi pieczarkami. Można też dodac oliwki i ser feta. Bardzo sycące i smaczne.
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto: Tłuszcz
- Liczba postów: 3796
25 lipca 2011, 21:35
też uważam, że to wystarczająco dużo.
25 lipca 2011, 21:42
Weź jakieś owoce, warzywa.
Sałatkę zrób sobie z warzyw.
Jogurt pitny albo nawet normalny (jedzenie łyżeczką to chyba nie problem)
To co wzięłaś to same węglowodany i jeżeli wzięłaś te batony nestle fitness dlatego, że mają mniej kcal to równie dobrze mogłaś wziąć snickersa czy twixa bo 100 kcal w tą czy w tamtą przy takiej ilości kalorii z Twojego prowiantu nie zrobi różnicy.
25 lipca 2011, 22:00
Popieram poprzedników - na podróż warto uwzględnić białko ( jogurt, kefir) i błonnik. Owoce, sałatka, pamiętam jak jadąc na kolonie wcinałyśmy marchewkę pokrojoną w słupki maczaną w jogurcie, no i woda do picia, ale nie smakowa z cukrem:) 7Days, Lu i batony zostaw na wyprawę w góry... Jak potrzebujesz coś słodkiego to polecam rodzynki.