28 czerwca 2011, 13:00
Czy też tak macie, będąc na diecie, że z utęsknieniem czekacie na moment, gdy można sobie na chwilę odpuścic i zjść coś co się uwielbia i jest,niestety,niedietetyczne? jakie są zatem wasze ulubione kaloryczne potrawy? ja uwielbiam lasagne, leczo z mięsem i ryżem, naleśniki z róznymi nadzieniami, poza tym smażone i panierowane...a ze slodyczy desery lodowe i serniki...czasem sobie o nich rozmyslam, dobrze że na tym się kończy
28 czerwca 2011, 13:04
a ja sobie nie odmawiam tego co lubie!
![]()
tyle ze nie jem tych potraw codziennie i pełno
![]()
czesto robie to co bardzo lubie tylko z produktami o obnizonej kalorycznosci,z chudego miesa, griluje lub robie w piekarniku albo smaze na kropelce tluszczu lub na teflonie, uzywam słodzika ... a uwielbiam nalesniki, spaghetti, fasolke po bretońsku, ciasta, biszkopty, budynie, omlety,frytki, pizza, kotlety mielone,kotlety z piersi z zimniakami i mizeria mniam!, lody, czekolada, soczki marchewkowe mmm...
Edytowany przez Emis87 28 czerwca 2011, 13:07
- Dołączył: 2009-05-27
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 11725
28 czerwca 2011, 13:07
boshe az sie glodna zrobilam jak to przeczytalam :)
ja uwielbiam pierogi z miesem, mocno podsmazone na patelni, ze skwarkami mmmmmmm i cebulka...
28 czerwca 2011, 13:15
Ja kocham wszystkie słodkości !
A jeśli chodzi o takie normalne jedzenie to pierogi, naleśniki,tłuste sosy, schabowe, frytki, sosy na bazie majonezu, makarony, pizze :D
- Dołączył: 2009-04-24
- Miasto: Góra
- Liczba postów: 7960
28 czerwca 2011, 13:16
mmm ja pizza, spagetti, pierogi ruskie i z kapustą....jem wszystko ale z głową :) o albo młode ziemniaczki z koperkiem , jajkiem i sałatą :)
- Dołączył: 2010-12-31
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 256
28 czerwca 2011, 13:22
Teraz mnie nie ciągnie do zakazanych rzeczy, tym bardziej, że na swojej dietce mogę sobie czasem pozwolić na masło orzechowe ( jako zamiennik dla oliwy z oliwek jak nie mam do ostatniego posiłku). Ale tak najbardziej ciągoty mam do lodów wszelkiego rodzaju i czasem zdarza mi się ulec. A tak poza tym to pierogi i knedle
28 czerwca 2011, 13:31
Ja w czasie diety nie odmawiałem sobie domowych obiadów i dalej nie odmawiam.
jednak nie mogę doczekać się końca lipca kiedy bez opamiętania najem się ciastami, cukierkami i batonami:D
28 czerwca 2011, 13:33
A ulubione to: pierogi ruskie, krokiety, pierogi z kapustą, pierogi z jagodami, nalesniki, kopytka, placki ziemniaczane, fasolka po bretońsku, sałatka gyros, filety z piersi kurczaka w panierce, kotlety ziemniaczane, pomidorówka, zupa szczawiowa, zupa gulaszowa, kluski z makiem, knedle z truskawkami, makaron z twarogiem, bułki na parze, frytki, talarki,pizza, tosty, tortilla, chleb w jajku, pieczone ziemniaczki, z kfc longera i twistera.
ja to raczej mączne dania uwielbiam:D
Edytowany przez adveenture 28 czerwca 2011, 13:37
28 czerwca 2011, 13:38
ja w czasie diety unikam moich ulubionych potraw bo są cellulitotwórcze a ostatnio mam obsesję na punkcie idealnie jędrnego ciała. ale jak mam jakąś dużą okazję albo raz na parę tygodni nie zaszkodzi. teraz jestem na stabilizacji i też się raczej ograniczam bo wygląd to nie tylko waga ciała.
moje ulubione (w tym też zdrowe) - pierogi wszystkie z wyjątkiem tych z mięsem, naleśniki z wszystkim co się da, kluski na parze, placki typu racuchy, klopsiki, pieczony łosoś, cieniutkie frytki, knedle, kebab, pizza, jedzenie indyjskie i wietnamskie (np. ryba w curry w cieście), placki ziemniaczane no i wszystko co słodkie :)
nie przepadam za mięsem i produktami typu chipsy itp. nigdy nie jadam paluszków, krakersów, a jak kebab to tylko z kurczakiem, baraniny nie przełknę ;)