Temat: jazda pociągiem

w sobotę wyjeżdżam nad morze i jak w temacie mam jechać praktycznie cały dzień pociągiem. Czy mój ''jadłospis'' będzie ok jeśli zabiore:
śn: zjem w domu np. płatki owsiane z mlekiem + kromka razowego z dżemem
2 śn: w pociągu : kanapka z sałatą, serem feta i papryką 
O: plaster schabu pieczonego bez tłuszczu na teflonie + jajko na twardo + pomidor x2
P: jabłko lub inne owoce? Co polecacie na takie wyjazdy?
jak ty zjesz ten  obiad w pociągu ?  : D
Polecę Ci orzechy <3 i ciastka owsiane.
ja lubie jeść jogurty/serki. biore sobie łyżeczke i wcinam w pociągu. ale ogółem to Twój jadłospis wydaje mi się całkiem w porządku.
Ja  w pociągu jem zazwyczaj kanapki, np. chleb razowy lub grahamka z jajkiem, warzywami itp. ;)
ja w pociągu jem wszystko ;/ ale w czwartek się opanuje, będzie zdrowo lub nic bo wole by mnie brzuch nie bolał jak dojade ;p
co do tego obiadu to proste: moja mama zawsze na takie wyjazdy robi udka pieczone i kotlety schabowe i moi rodzice to wcinają z chlebem więc czemu mój schab na teflonie ma się popsuć czy coś ? mama mówi,że przetrwa. a jajka i pomidory mają to do siebie, że się nie zepsują nawet jak będzie ciepło. tyle, że chyba nie zapowiada się na ciepłą pogodę w weekend... :(
Ten jadłospis jest super :) Ugotuj sobie jakiegoś kuroka z warzywkami, wpakuj w pojemniczek do przechowywania żywności i zajadaj się ze smakiem w pociągu :) Albo zrób jakąś sałatkę z tuńczyka lub sałatkę warzywną coś co można zjeść na zimno a się najeść. Ja kiedyś nawet spagetti wcinałam z chłopakiem w pociągu :D
A na wyjazdy z rodzinką moja babcia zawsze gotowała schabowe i jajka i wcinaliśmy to na postojach z chlebem ! :)
Więc przyjemnych wakacji !!!
Wg mnie jest ok, pamiętaj też o wodzie. Możesz dodatkowo zabrać trochę orzechów czy pestek słonecznika, ja zawsze biorę coś takiego na wyjazdy, żeby z nudów nie podkusiło mnie jakieś ciastko czy inne słodycze, które zwykle mają ze sobą inni.
moim zdaniem jak najbardziej ok :) I tak jak już wspomniano wyżej - pamiętaj o wodzie :)
Zawsze do pochrupania możesz jabłuszka wziąć czy też inne owoce, żeby na postojach nie kupować słodyczy.
Udanego wyjazdu ! :)
Dziękuję za rady :) woda to jasna sprawa. nawet jej nie pisałam :D a o tych pestkach to pomyślę, pomyślę

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.