- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1044
4 czerwca 2011, 22:10
Co zjeść wieczorem żeby nie usnąć przy książkach ?
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Meszna
- Liczba postów: 7074
4 czerwca 2011, 22:39
Jesli jestes bardzo zmeczona i senna to chyba nie ma takiej rzeczy,ktora by Cie postawila na nogi.Poza napojami z kofeina,guarana,itd.
- Dołączył: 2011-05-14
- Miasto: Costa Brava
- Liczba postów: 102
4 czerwca 2011, 22:45
hm , mi tam soczyste jabłko zawsze dodaje energii xD haha
4 czerwca 2011, 22:49
najlepiej nic, ja jak jestem głodna to nie mogę spać, herbata, kawa
4 czerwca 2011, 22:52
Kwaśne owoce- po nich zawsze czuję się pełna energii. Najlepiej grejpfrut, ananas albo pomarańcze.
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Valim
- Liczba postów: 10627
4 czerwca 2011, 23:01
orzechy wpływają dobrze na pracę mózgu, zielona herbata pobudza
4 czerwca 2011, 23:02
mocna herbata dobrej jakości np ja piję dilmah
kawa sporadycznie (jestem uzależniona od kawy) jak już naprawdę muszę coś robić
4 czerwca 2011, 23:08
KAWA..dla dodatkowego "kopa" z mlekiem i łyżeczką cukru.Wiem wiem to nie posiłek;)
Jeśli masz zamiar siedzieć dość długo nad tymi książkami, to żeby cie burczenie nie rozpraszało...
Z tego co wiem, to żeby się troszkę wspomóc, dobrze jest jeść produkty z lecytyna. Pobudza ona nasze szare komórki:) Gotowane jajko będzie w sam raz - syci, jest niskokaloryczne a żółtko posiada wyżej wymieniony składnik:) no i może jakieś sałatki zielone ala salata +pomidor+ogorek. Nie bedziesz sie po nich czula "pelna".
4 czerwca 2011, 23:11
Ogólnie, jeśli się je nie chce się spać. Ważne tylko, żeby się nie przejadać, bo wtedy skutek jest odwrotny do zamierzonego.Najlepszym "jedzeniowym" pobudzaczem jest oczywiście słodkie... Czekolada i te sprawy, ale to portal o dietach, więc nie doradzam. Możesz też żuć gumę, mi czasem pomaga w koncentracji.
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
4 czerwca 2011, 23:34
polecam yerba mate lub czerwoną herbatę
mój współlokator jak dopadało go znużenie a musiał długo ślęczeć przed książkami to wykonywał kilka minut jakieś proste ćwiczenia, np. 20 brzuszków czy przysiadów - krew na jakiś czas szybciej krąży. no i ta metoda nie ma kalorii i nie uzależnia :)
jak już ktoś powiedział mozna ewentualnie coś zjeść, ale nie za dużo, bo większa ilość jedzenia właśnie Cię uśpi